Pewnie będzie jak zwykle. Jak z zwiększeniem kwoty wolnej od podatku niby powinieneś dostać 4500 zł rocznie więcej ale nie, nie. Zmienimy możliwość odliczenia składki zdrowotnej i wyjedzie tyle samo albo i dopłacisz nam :) Tak jest z pisem/po patrzą jak tylko uperdolić ludzi.
To uczucie kiedy twoja reforma jest gigantycznym sukcesem, i już po tygodniu od wprowadzenia przygotowujesz poprawki aby była jeszcze większym sukcesem. ( ͡~ ͜ʖ͡°)
Chata z kartonu jest bardziej stabilna od gospodarki za czasów PiSu. Będzie PIT 12% i składka zdrowotna 9%. Ciekawe ile samorządów będzie miało problemy z regulowaniem rat kredytów na wcześniejsze inwestycje.
Nie lubię PISu i często się z nich śmieje, ale tutaj wg mnie pozytywny ruch: uproszczenie poprzez wycofanie się z tej śmiesznej ulgi dla "klasy średniej" i obniżka podatków której zawsze przyklasnę. Zastanawiam się tylko czemu nazywają to walką z inflacją jeśli to raczej będzie stymulować inflację? Więcej pieniędzy - większe wydatki - wyższe ceny? Jeśli się mylę to proszę o kontrargument wyjaśniający czemu jestem w błędzie (i piszę to zupełnie serio).
Komentarze (404)
najlepsze
Zastanawiam się tylko czemu nazywają to walką z inflacją jeśli to raczej będzie stymulować inflację? Więcej pieniędzy - większe wydatki - wyższe ceny? Jeśli się mylę to proszę o kontrargument wyjaśniający czemu jestem w błędzie (i piszę to zupełnie serio).
@cz4rnuch: Hemoglobina, taka... sytuacja