@ostatni_lantianin: Coś w tym stylu. Ogólnie jak robił się 737-MAX to Boeing stwierdził, że to fatalna nauka indonezyjskich szkół lotniczych sprawiła, że pilot nie wiedział jak zareagować i amerykańscy piloci bez problemu sobie by poradzili. Potem się okazało, że pilot uczył się w Ameryce.
Na filmie widać że j----y leciał praktycznie pod kątem 90 stopni. Przydałby się ekspert lotnictwa (serio) i powiedział czy jakaś awaria mogłaby doprowadzić do takiego zachowania maszyny. Wiem że te samoloty to wielkie i ciężkie s-------e, ale widziałem już filmiki z innych wypadków gdzie piloci spadali jednak bardziej poziomo.
@ZjemTwojegoRogala: Podbijam bo sam c---a się znam na lotnictwie, ale wydawało mi się zawsze że można korygować lot tak żeby spadał łagodniej, a nie prosto w ziemię jak rakieta
@ChamskoCytuje, @ZjemTwojegoRogala: najpierw suche fakty bo przypatruję się tej katastrofie od pierwszych doniesień: - krótki 1.5h lot (coś jak Londyn - Poznań), - młoda maszyna (7 lat), model nie posiadający w tej wersji praktycznie żadnej historii wad konstrukcyjnych, - zdjęcia satelitarne nie wskazują w żaden sposób możliwego wpływu warunków atmosferycznych, - przebieg lotu wskazuje, że maszyna była sterowna praktycznie do ostatniego momentu przed katastrofą, - piloci nie próbowali
Gdzieś w biurze boeinga stażysta właśnie pisze komunikat w którym będzie napisane że to napewno wina pilota. (Tak jak mówili przy Indonezyjskim wypadku).
@rosomak94 dziwne, leci praktycznie pionowo w dół. Ciekawe czy to nie było celowe rozbicie samolotu. Nie wyobrażam sobie co przeżywali pasażerowie tego samolotu.
@tomosano: filghtradar w przypadku nie jest dobrym źródłem pozyskiwania dokładnych informacji. Z tego obrazka wynika że spadł. Samolotem pasażerskim nie steruje jeden komputer na Windowsie. Większość systemów jest co najmniej zdublowana. Także ja się wstrzymam od gdybania.
Jeżeli to tak spadło, jak na filmie – to bez szans aby ktoś przeżył, to pikowanie wygląda na klasyczną usterkę – kiedyś był program, nie wiem czy to ten typ samolotu, ale nagle pikowanie i brak sterowności. Spadały tak samoloty, już.
Komentarze (222)
najlepsze
To samo zresztą robili w drugim wypadku.
Masz nawet dokument Netfliksa o tym jak coś
- krótki 1.5h lot (coś jak Londyn - Poznań),
- młoda maszyna (7 lat), model nie posiadający w tej wersji praktycznie żadnej historii wad konstrukcyjnych,
- zdjęcia satelitarne nie wskazują w żaden sposób możliwego wpływu warunków atmosferycznych,
- przebieg lotu wskazuje, że maszyna była sterowna praktycznie do ostatniego momentu przed katastrofą,
- piloci nie próbowali
(Tak jak mówili przy Indonezyjskim wypadku).
@Zwytkly: indonezyjskim
@TheSynthetic: https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0925753517310287
badania twierdza co innego
czyli wypadki jeszcze na lotnisku, w przypadku spadnięcia aeroplanu szanse są kiepskie na przeżycie
https://mobile.twitter.com/aviationbrk/status/1505835466943352836
Nie wyobrażam sobie co przeżywali pasażerowie tego samolotu.