Dzieci rosyjskich polityków żalą się na sankcje - już mocno je odczuły
Pod apartamentem córki Siergieja Ławrowa w Londynie odbywają się manifestacje. Liza Pieskowa, córka rzecznika Kremla, żali się, że razem z ojcem trafiła na listę sankcji. W mediach społecznościowych przekonuje, że nie można karać dzieci za grzechy ich rodziców. Zapomina dodać, że wystawne...
Mondez z- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
Obawiam się, że dużo więcej...
Przodkowie takich dzieci (i im podobnych) nabili sobie kabzy na lewych interesach lub po prostu zbrodniach, a następnie przekazali majątek potomstwu - ustawiając im życie na starcie. Gdy co niektórzy zaczęli się łapać, że takie dzieciaczki dostają zasoby zagarnięte dzięki zbrodniom, to trzeba było zacząć urabiać bydło, że przecież "zbrodni przodków się
ale balować za brudne pieniądze już można ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Jak tatuś ma kłopoty, to spada z jachtu i "ja nie bede ciepieć za grzechy łojca".
Tak więc córeczka z artykułu musiała by zrezygnować z willi, wakacji w Dubaju i zacząć pracować np. w ruskiej biedronce na swoje utrzymanie.
Komentarz usunięty przez moderatora