W sumie mamy sankcje, ale tak nie do końca, bo tiry dla rosyjskiego wojska jadą.
Niemieckie firmy chętnie pchają towar do Rosji, w tym medykamenty, części zamienne i inny sprzęt potrzebny kacapom. Podobna relacja na instagramie Filipa Chajzera - tam też jest wywiad.
TeddiMis z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Przecież oni tak dzielnie walczą o "praworządność", to chyba im zależy na życiu i zdrowiu wszystkich ludzi.
Na bank to ruska propaganda, a OP to ruska onuca
Gdzie są trole od wyłapywania kacapskiej propagandy ?
Noż ku...a oczywiście, że to sarkazm i wku...ia mnie ta hipokryzja.
No dajmy na to, że zablokujemy te tiry. A co wtedy z 3 tys. polskich ciężarówek, które wciąż są za wschodnią granicą?
https://www.rp.pl/biznes/art35814411-transport-wraca-ze-wschodu-wlasciciele-tirow-boja-sie-blokady
Cześć krajów wysyła zaopatrzenie dla Ukrainy a inne putlerom. Nie wspominając o kapuście za surowce.
Dobrze, że te 5000 czapek wysłali plus uzbrojenie utylizują w ukraińskich skupach złomu. Czym wspomagają ich gospodarkę.
Pakt Szkoptrop-Kacapov.
Nonsens. No tak, nie są to maksymalne możliwe sankcje, co byłoby kompletnym urwaniem kontaktu, skonfiskowaniem wszystkiego za granicą, żelazną kurtyną (od naszej strony, zostałyby Chiny tho), w tym odcięcie internetu.
Ale kto niby powiedział że tak będzie? Skąd ten wniosek?
Potem