Pewnie to wyjdzie banalnie ale w sumie... Od początku wojny czytam rosyjskie portale, próbuję z nimi rozmawiać, uświadamiać i zachęcać do aktywności. Na pewno nie ja jeden to robię, być może to daremne, ale w wolnym czasie w zasadzie za dużo mnie to nie kosztuje (poza nerwami ;).
Generalnie jest beton, ale dzisiaj o dziwo zaczęły się przebijać jakieś bardziej ludzkie wypowiedzi. Chyba w końcu dotarło do nich co się odpierdala i że oni bezpośrednio stają się ofiarami wojny. Poniżej obraz ataku na Charków z ich perspektywy:
"Mieszkam w Charkowie od urodzenia, jestem Rosjanką, chcę tylko żyć i poddać się leczeniu, żeby móc oddychać, poruszać się, pracować jak normalni ludzie i opiekować się moim dzieckiem.
Nieustannie słychać huk gradów, armat i innej artylerii, stał się on częścią naszego środowiska. Każdego dnia wychodzimy po jedzenie, wodę, aby zaczerpnąć powietrza. Mamy nadzieję, czekamy...Zdaje się, że wczoraj ostrzelali i spalili nasz rynek, dosłownie pół kilometra od mojego domu. Jutro pójdę tam, żeby się przekonać.Niektórzy koledzy z klasy mojej córki opuścili nie tylko Charków, ale i Ukrainę."
"Boże, ja też jestem z Charkowa.
Z bólem patrzę, w co zamienia się moje rodzinne miasto.
Dlaczego nie możemy się po prostu uspokoić?
Domy, naprawdę zwykłe domy, są ostrzeliwane z pocisków gradowych, a miasto jest bombardowane w nocy przez samoloty i artylerię
tak wygląda rynek
"Ja również pochodzę z Charkowa, ale tydzień przed wybuchem wojny wyjechałem na wakacje za granicę. Teraz jest tam cała moja rodzina i każdego dnia boję się kłaść spać, bo rano mogą nie odebrać. Nie może wyjechać z powodu problemów z samochodem i paliwem. Codziennie widzę w wiadomościach, jak miasto, w którym mieszkałem przez całe życie, obraca się w ruinę, niszcząc miejsca, po których codziennie chodziłem, i to jest przerażające, tak bardzo, że nie sposób wyjaśnić tego strachu komuś, kto go nie doświadczył."
"Charków jest bombardowany przez myśliwce, te piekielne maszyny latają dzień i noc. Zniszczenia są ogromne, wygląda na to, że Charków został zrównany z ziemią. Już od 7 dni mieszkamy w piwnicy"
"A najbardziej pojebane w tej sytuacji jest to, że propaganda w telewizji mówi nam, jakim to Putin jest zajebistym facetem i jak to wszystkich ratuje, że ani jeden cywil nie ucierpiał, a mainstream w to wszystko wierzy. Wkrótce będzie się opierdalał we własnych miastach, mówiąc, że to Ukraińcy powinni ogłosić mobilizację, tak jak robił to wielokrotnie w innych krajach, które zagarnął w ten sam sposób."
"Powinieneś był wstawić znacznik "polityka". Teraz przybiegnie tłum jakichś ćpunów i najpierw zapyta, gdzie byłeś przez osiem lat, a potem wyjaśni, że bombardują cię ukraińscy naziści i ratuje cię przed nimi dzielna rosyjska armia wyzwolicieli."
Temat dopiero powstał, wypowiedzi przybywa.
Komentarze (177)
najlepsze
Kurde problem jest bo wypok psuje linki. Usuń spację po kropce a przed "ru".
Zobaczę jak teraz wyjdzie
https://tinyurl.com/2c9cfhrt
Dobra, tinyurl działa. Nie kumam czemu wklejanie psuje oryginalny link...
https://www.wykop.pl/wpis/64243163
jest o czym bo to oni jutro czy pojutrze zobaczą swój sklep okradziony i wyjdą na ulice wieszać kremlowskich bandytów
pkt 1 checked
...
@revoolution: trzeba raz na zawsze skończyć z mitem zwykłego, niewinnego rosjanina (specjalnie z małej litery). Oni muszą być wszyscy opluwani na każdym kroku. Muszą się czuć niemile widziani wszędzie, wykluczeni calkowicie z zachodniego życia. Tylko wtedy jest niewielka szansa, że ta azjatycka dzicz zrozumie, że trzeba by może coś zmienić. Przestancie pieprzyc o dobrych, uciskanych przez złego putina rosjanach. Gdyby byli dobrzy już dawno by go odsunęli od
@lisciasty