Może i nie off-road ani rally cross czy drift ale za to tani sport, a emocje są naprawdę spore! Sport zdecydowanie kontaktowy :)

[segan]

Jeśli ktoś ma starego grata lub parę stówek na jego zakup, to polecam ten sport. Przynajmniej raz, tak z ciekawości. Emocje są naprawdę spore, adrenalina też, bo to nie jest tak jak na filmach, ze jak dostaniesz strzał od innego auta, to nic się nie czuje. Czuje się mimo, ze prędkości są nieduże tak 30-40km... no mooooże 50 ale wątpię, nie miałem czasu patrzeć na prędkościomierz :)

Dla mnie zaskoczeniem było jak

[nikciemny]

Mega zabawa, ale niestety muszą brać w tym udział ludzie w "miarę" przewidywalni i ogarnięci. Bo chociaż prędkości nie są duże i wszystko jest w miarę bezpieczne, to fantazja ludzi w ferworze walki nieraz potrafi zadziwić..

[segan]

@nikciemny: zgadzam się. Niby w regulaminie jest tak, ze jak ktos stoi, to nie wolno w niego wjeżdzać centralnie. Raz nas obróciło, byłem pillotem wtedy i nim ruszyliśmy, to ktoś w nas rąbnął w bok auta z taką siłą, ze gdyby nie kask, to rozbiłbym głowę. Zresztą kark po tym uderzeniu bolał mnie jeszcze kilka dni. Nie było to fajne :| Dlatego napisałem, że to nie jest jak na filmach, gdzie

[nikciemny]

@segan Byłem pomysłodawcą i organizatorem wrak race w mojej mieścince, więc z racji organizacji byłem zmuszony cieszyć się szczęściem ludzi biorących w tym udział. W pierwszej imprezie która była totalnym spontanem spłonął nawet jeden samochód, więc "atrakcje" były...

[m4ni4ck]

Ach jeździłem :) mega zabawa. Raz prawie sędziego z kumplem zabiliśmy... Ale uskoczył także luzik. Tak czy inaczej zabawa przednia. Lanosa i Cordobę zezłomowałem w ten sposób. Przyznam że seat trzymał się bardzo dobrze.