Po 5 latach zostanie uniewinniony za wejście w czapce do kościoła?
To orzeczenie stanie się drogowskazem lub ostrzeżeniem dla wiernych - mówi obrończyni mężczyzny, którego kłodzki prokurator ściga za obrazę uczuć religijnych, bo wszedł w czapce do przedsionka kościoła.
knur3000 z- #
- #
- #
- 202
Komentarze (202)
najlepsze
Fuck logic.
@Buba30: Dokładnie. Fakt, że za tę czapkę spłonie w Piekle, jest przecież wystarczającą karą. ʕ•ᴥ•ʔ
Patriarchalizm, patriarchalizm...
@JaktologinniepoprawnyWTF: Murarze nie takie grzechy mają na sumieniu i nikt ich nie ściga.
#!$%@?ć KK
Myślę, że wyśmienicie dobrze. Widzisz - ja też mam przekonania religijne - twierdzę, że osoby wierzące mają dysfunkcję w mózgach. I wierz mi - nie ma takiej rzeczy, którą mógłbyś mi powiedzieć, która by mnie w tej kwestii obraziła, bo tak mocno w to wierzę. Dlatego śmieszy mnie każda "głęboka" wiara, którą można byle czym obrazić, czy
Z dwóch powodów nie - po pierwsze nie uważam, że należy kopać już leżącego, a po drugie jest to zakazane. Jednak z samym aktem nie miałbym żadnego problemu.
To musisz się zastanowić co cię dokładnie boli - czy sama profanacja, czy to, że Nergal się wykpił instalacją artystyczną?
Jeszcze raz powtórzę - obrazę zabobonów należy wyrzucić z zapisów
Prokuratura powinna ścigać jeszcze księdza i tłum za profanację opłatka.