Uparty Brytyjczyk odbudował Spitfire'a w swojej szopie
Wszystko zaczęło się w listopadzie 1999 r., kiedy to Martin Phillips spotkał się ze znajomymi w jednym z pubów w Exeter, żeby napić się piwa i pogadać. Nikt, kto był obecny przy tej rozmowie nie pamięta już w jaki sposób temat zszedł nagle na to, czy dałoby się własnym sumptem odbudować Spitfire’a
bu_tel_ka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 31
- Odpowiedz
Komentarze (31)
najlepsze
Jak na razie brzmi jakby to był hobbysta konstruktor a w rzeczywistości to koleś tylko znalazł osoby chętne do tego i sfinansował projekt.
Nie w szopie, a w hangarze. I nie odbudował osobiście, a zatrudnił zespół 50 specjalistów.
albo to jak rakietę dalekiego zasięgu robił pierunie xD