Dziambor: „Depresje, samobójstwa – to stracone pokolenie”
![Dziambor: „Depresje, samobójstwa – to stracone pokolenie”](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_16432196540ewRfw1AurpSdAmfCyUhqA,w300h194.jpg)
Mamy gigantyczne wzrosty stanów depresyjnych raportowanych u dzieci, mamy gigantyczne wzrosty prób samobójczych. To pokłosie decyzji o zamknięciu szkół. O kwestiach edukacyjnych nie wspominając. Szkoła przez te 2 lata jest szkołą udawaną. To stracone pokolenie.
![wojna](https://wykop.pl/cdn/c3397992/wojna_LH4IWHTCyC,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 105
- Odpowiedz
Komentarze (105)
najlepsze
Chodzi o dwa lata tresowania strachem, o ciągłe doniesienia o zagrożeniu, pieprzenie o zarażaniu dziadków na śmierć przez niezaszczepione dzieciaki.
Przed większością koszmarów i strachów wyłażących spod łóżka i spod szafy bronili dotąd dorośli - rodzice, nauczyciele. Ale jak możesz jednocześnie wywalić dzieciakowi z głowy strach przed pandemią i zmuszać go do noszenia maseczek, dezynfekcji i dystansu? Ciągły, wielomiesięczny stres.
po prostu xd
Stworzono problem, który będzie się ciągnął przez dziesiątki lat.
Jakby im producenci środków na nerwy i zobojętnienie soku żołądkowego płacili, nic tylko podnieść adrenalinę. PILNE GROŹNE KATASTROFA i czerwone paski, które już chyba na stałe zagościły na ekranach.
Rodzice dzielą się na 2 typy
1. ci którzy pozwalają dzieciakom bawić się na zewnątrz jak gdyby nigdy nic
2. ci którzy traktują zewnątrz jak teren skazony radioaktywnie i każą dzieciakom siedzieć w pokojach
Które grupa dzieci będzie miała lepsze zdrowie psychiczne, to już pytanie retoryczne