Czołówka jest legendarna, pokazuje też wielki talent Zborowskiego oraz całego polskiego dubbingu, bo przecież nieodżałowany Gargamel Wiesław Drzewicz.
Natomiast sama fabuła dla mnie jako dziecka była irytująca, bo schematyczna, zawsze Gargamel przegrywał, który wcale nie był w moich oczach zły, raczej traktowałem te niebieskie trolle na równi z nim, irytowało mnie to.
Jako bajkę zdecydowanie bardziej wciągnęła mnie Wyspa Niedźwiedzi.
Szkoda ze z tego zrezygnowali Nadawało to pewien rytm dnia , który teraz ciężko osiągnąć będąc młodym rodzicem wymaga to mega mocnej samodyscypliny która wiaodomo się naciąga
Pamiętam jak w przedszkolu mieliśmy narysować swoje ulubione postacie z bajek, większość narysowała właśnie smerfy. Jeden kolega też je narysował tylko w zielonym kolorze.... Zaczął płakać, nie było wiadomo o co chodzi gdy przedszkolanka próbowała go pytać czemu są w takim kolorze...
Po czasie okazało się że miał w domu telewizor który tak przekłamywał kolory że smerfy były u niego zielone. Wyobraźcie sobie traumę tego dzieciaka ( ಠ_ಠ) wszystko
Komentarze (221)
najlepsze
Natomiast sama fabuła dla mnie jako dziecka była irytująca, bo schematyczna, zawsze Gargamel przegrywał, który wcale nie był w moich oczach zły, raczej traktowałem te niebieskie trolle na równi z nim, irytowało mnie to.
Jako bajkę zdecydowanie bardziej wciągnęła mnie Wyspa Niedźwiedzi.
Nadawało to pewien rytm dnia , który teraz ciężko osiągnąć będąc młodym rodzicem wymaga to mega mocnej samodyscypliny która wiaodomo się naciąga
Po czasie okazało się że miał w domu telewizor który tak przekłamywał kolory że smerfy były u niego zielone. Wyobraźcie sobie traumę tego dzieciaka ( ಠ_ಠ) wszystko