Nie mam na kogo zagłosować w najbliższych wyborach.

Nie ma na kogo zagłosować. Albo zamordyści albo oszołomy. Partia na którą dotąd głosowałem preferuje sanitarystyczne podejście. Nigdy nie zagłosuję na PIS czy Konfe. Jak będą wybory to potrzebuję kogoś w miarę normalnego na kogo bym zagłosował a kto nie zamknie mnie w obozie dla niepokornych. Co...

Nie ma na kogo zagłosować. Albo zamordyści albo oszołomy. Partia na którą dotąd głosowałem preferuje sanitarystyczne podejście. Nigdy nie zagłosuję na PIS czy Konfe. Jak będą wybory to potrzebuję kogoś w miarę normalnego na kogo bym zagłosował a kto nie zamknie mnie w obozie dla niepokornych. Co zrobić jak przyjdzie czas na głosowanie?

[slapdash]

Możesz doczytać do końca znane opowiadanie o wiedźminie, nieco podrosnąć i ogarnąć, że "trzeba wybrać mniejsze zło" a nie czekać aż z nieba spadnie jakas cudowna partia, która spełni wszystkie twoje oczekiwania.

[mirekwirek]

Oczekujesz w jednym skrajnych przeciwieństw. NIE dla obostrzeń COVIDowych i TAK dla UE. Ale to nie idzie w parze. Te drogi się rozmijają. To trochę jakbyś chciał głosować na lewicę, która popiera wolną gospodarkę.

[genburson]

Zagłosuj na Konfederację. To jedyna wolnościowa i wolnorynkowa partia w sejmie o profilu liberalno-zamordystycznym, czyli dla każdego.

[dondzonson]

Polska Liberalna Tanjno. Jedyna grupa ktora realnie pomagała Polakom w opresji lokdałnowej.

[Msky85]

Jeśli ktoś szuka wolnościowej alternatywy to zachęcam do zajrzenia stronę Partii Możemy! https://partiamozemy.pl/

[metatrotro]

@Msky85: Nie, nie zrozum mnie źle. Założenia i ideologia wydaje się być poprawna. Chodzi mi o to, że od jakiegoś czasu obserwuję radykalizację się ludzi - czy to w lewo czy w prawo (np. mieliśmy ekipę z której odszedł jeden kolega - uznał nas za rasistów, bo nie popieraliśmy blm, czy znajoma, która zaczęła uważać, że za całe zło świata odpowiadają mężczyźni i życzyła mi śmierci). To co chciałem przekazać to

[ethc]

jako mezczyzna, osoba bez ukladow, pracujaca, bedaca kierowca, nie posiadajaca uprawnien do zadnych benefitow plusow, srusow, na ktore musze #!$%@? innym, negatywnie ustostunkowana do tej calej pandemii i obostrzen z nia zwiazanych mam tylko jeden wybor...

nowego planktonu nie bede popieral bo przy obecnej ordynacji nie przekrocza nawet progu wyborczego i zmarnuje wylacznie glos

[orkako]

A później dostajesz kartę wyborczą, a tam do wyboru kandydaci z 5 głównych partii. ¯\_(ツ)_/¯

[mrjetro]

zgadza się nie masz

[bl33p33r]

Obecnie jesteśmy w sytuacji dość trudnej. Każdy głos nie oddany na PiS jest dobry. Wiem ze opozycja to banda kretynow. Począwszy na lewicy a skończywszy na konfie. Ale nie widzę obecnie lepszego rozwiązania. Pewnie sam zagłosuje na kogokolwiek byle nie PiS po czym splune sobie sam w twarz. Wole to niż ruchanie na sucho przez obecny rząd.

[wrrior]

Musisz wykalkulować czy wolisz 80% szans na realizację 20% swoich oczekiwań, czy może 20% na realizację 80%. Albo 1% szans na zrealizowanie 100% twoich postulatów. I uwzględnić jeszcze kilka innych czynników, np. to czy przy okazji nie rozpieprzy się więcej rzeczy niż zrobi pożytku. Nigdy nie było św. Mikołaja w polityce, który robiłby wszystko co nam się podoba, bo taka jest naturalna konsekwencja demokracji.

Więc na pytanie postawione przez opa odpowiedź jest

[milo1000]

@wrrior: Rzeczywistość jest taka, że w obecnym systemie "demokratycznym" mam 0% szans na realizację jakiegokolwiek mojego postulatu. I to nawet niezależnie od tego czy partia mnie reprezentująca istnieje, ani nawet czy dostanie się do parlamentu. Gdyby przyjąć twoje podejście należałoby zawsze głosować na tych z największym poparciem, bo tylko wtedy masz przez przypadek szansę na realizację jakichkolwiek swoich oczekiwań.

[wrrior]

Rzeczywistość jest taka, że w obecnym systemie "demokratycznym" mam 0% szans na realizację jakiegokolwiek mojego postulatu.

@milo1000: A w jakim systemie twój postulat miałby większe szanse? W takim gdzie będziesz królem?

Gdyby przyjąć twoje podejście należałoby...

...wtedy należałoby sobie uświadomić, że rzeczywistość nie jest tak prosta jak liczenie jabłuszek w podstawówce na matmatyce.