Kobiety w nauce - czyli czemu ma znaczenie kto zadaje pytania?
O tym dlaczego dla nas wszystkich istotne jest to, aby w środowisku naukowym panowała różnorodność. "Kiedy sobie wyobrazisz, że grupa naukowców jest pod względem społecznym pewnego rodzaju monolitem, podobnie myślą, to okazuje się, że wąż zaczyna gryźć własny ogon. Zaczynamy kręcić się w kółko".
q.....m z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
KIŁA JEST KOBIETĄ
CHOLERA JEST KOBIETĄ
WOJNA JEST KOBIETĄ
ŚMIERĆ JEST KOBIETĄ
CHOROBA JEST KOBIETĄ
@MateuszBorowski: CI IGNORANCI NIGDY NIE PRZESTANĄ MNIE ZASKAKIWAĆ. BYĆ MOŻE ZMIENIĄ ZDANIE KIEDY BĘDĄ MIELI ZE MNĄ DO CZYNIENIA #pdk
@ziumbalapl: udział w badaniach klinicznych leków jest dobrowolny, niesie ryzyko utraty zdrowia. To jest pytanie do kobiet dlaczego mają tak mało dobrej woli żeby uczestniczyć w tych badaniach.
Mnie zastanawia jak wiele wysiłku włożono żeby
Ale nie sprowadzałbym wszystkich problemów polskiej dydaktyki do płci.
Jednocześnie gdybym musiał, to wspomniałbym o podstawówkach i szkołach średnich w 99% okupowanych przez baby najgorszego sortu, które niczego nie uczą, i to jest o tyle gorsze że studia możesz sobie wybrać za granicą, szkołe średnią bardzo trudno jeśli nie jesteś synem milionera.
Jak ja kocham chłopski rozum <3
@Ordo_Publius: są takie cywilizacje - np muzułmańska w których pozycja kobiety jest co najmniej dyskusyjna - nie będę się wypowiadał bo nie jestem specjalisttom a zasAdniczo to lajkonikiem i jeszcze mnię osobopostać @qwlghm zacznie od roztropków wysyfać
I oczywiście tę różnorodność autor chce osiągnąć jak? Wymuszaniem podążania ścieżką zawodowa która autor uznaje za pożądaną? xD Lewackie urojenia zawsze śmieszą.
Że co? A jakie jest "naukowe" podejście do rodzenia dzieci? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@ChrisFella: ktoś te dzieci musi też spłodzić. Ile już masz?
Jak ktoś nie ma, co robić, to sobie może posłuchać, ale nie warto. Coś, co jest poważnym problemem: nieświadome wpływanie na doświadczenia, brak odpowiedzi na wszystkie ważne pytanie itd. zostaje zbanalizowane. Podpatrzyły, gdzieś na zachodzie, jak (załóżmy, że w USA) wartościowi ludzie się marnują i już lecą ratować
@jestem_na_dworzu: To samo się dzieje w większych firmach w USA. Mam niestety nieprzyjemność obserwować te mechanizmy. Za cholerę nie jesteś w stanie wyciągane od ludzi którzy popierają taka "różnorodność" czesgos innego niż slogany nie mówiąc już o poważnych argumentach. Ot, nowy komunizm - walka klas, żeby garstka mogła sprawować władzę.