Żyjemy w masowej psychozie ludzkości
Dr Robert Malone: Istniejemy w świecie, w którym ludzie są w ten sposób zahipnotyzowani, że możesz im powtarzać, aż zsiniejesz na twarzy, jakie są dane i fakty – to nie ma znaczenia. Są zahipnotyzowani. To dzieje się na całym świecie powiedział zbanowany przez Twittera twórca technologii mRNA
Vvam z- #
- #
- 99
- Odpowiedz
Komentarze (99)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@GacekNiebieski: i to w sumie zamyka temat całej ludzkości.
A im więcej ogarniętych ludzi wybijanych/izolowanych/uciszanych/ośmieszanych*, tym lepiej dla tych, co chcą "rozwiązywać te problemy za innych" - globalnie, niekoniecznie z korzyścią dla beneficjentów owych
WSZYSTKO jest wypadkową BRAKU WIEDZY. Po prostu nie ogarniamy świata - wbija nam się do głowy budowę pantofelka, ale nie tłumaczy, jak działa polityka i ekonomia. A po szkole idziesz w świat i pantofelka już na oczy nie zobaczysz, za to z ekonomią i polityką masz do czynienia codziennie i nadal jesteś zagubiony, chociaż ci się wydaje, że pod kątek edukacji należysz do elity światowej.
Tymczasem:
1. Wielu ludzi ma tak małą wiedzę, że wielu rzeczy nie rozumieją, w efekcie można im wmówić, że np. "inflacja nie dotknie zwykłych ludzi" - ze strachu wywołanym niewiedzą wierzą tym, którzy krzyczą najgłośniej
2. Z uwagi na małą wiedzę, niektórzy ludzie nie interesują się niczym dookoła, bo uważają, że nie ma/nie będzie to miało wpływu na ich życie
@true_kwark: też mam takie wnioski. System nauczania jaki mamy obecnie powstawał kilkaset lat temu, dzisiaj zakres wiedzy jest dużo większy i nie da się w ten sposób wpoić młodzieży wszystkiego. Edukacja musiałaby trwać kilka lat dłużej i i tak nie nauczyłbyś wszystkiego, a już obecnie wg mnie wypuszczamy młodzież za późno na rynek. Jak to
To nie chodzi o wiarygodność, a o umiejętność mieszania w głowach. W tym są dobrzy.
@Pimenista
I teraz pytanie czy po prostu odwaliło mu na starość, postanowił nagle znaleźć się w centrum uwagi czy jego argumenty mają sens?
Z punktu widzenia laika w tej dziedzinie a nawet specjalisty ale o mniejszym autorytecie jest to niemożliwe do rozstrzygnięcia.
Jedyne
gdyby trzeba bylo, jestem pewien, ze JR moglby wziac kogos do pomocy by mu taka debate pomogl moderowac. A tak to w USA na dzis dzien wyglada:
- jedna masa ludzi slucha lub oglada programy, gdzie Fauci jest wyklania
- inna masa ludzi slucha lub oglada programy, gdzie rzad Bidena jest zawsze ale to zawsze zły
- trzecia masa ludzi nie wie co robic i zwyczajnie boi sie dyskutowac, poniewaz nie ma wspolnej platformy z żadną z powyższych mas i stara się po prostu wtopić w tłum. W Kalifornii do tej grupy zaliczaja się np. mnóstwo rodziców, którzy nie chcą przymusu szczepień dla dzieci, aby te w ogóle mogły iść do szkoły - I to są faktycznie poszkodowani w
@FX_Zus: w idealnym świecie tylko tak sobie to wyobrażam. Spotykają się ludzie i otwarcie debatują na wszystkie tematy. Telewizja to transmituje bez żadnego dramatyzmu i stronniczości. Debaty, debaty, i jeszcze raz debaty. Jednocześnie czym bardziej kontrowersyjne dyskusje tym lepiej.
Zamist tego świat woli pałować (również w przenośni) i nazywać hejterem każdego, który jest odmiennego