Niech teraz ktoś powie, że nie jest to celowe marginalizowanie cywilizacji chrześcijańskiej. Co stoi na przeszkodzie, aby w międzynarodowym, różno-kulturalnym, rózno-religijnym środowisku świętować wszystkie święta, niezależnie od pochodzenia?
Oczywiście należy umniejszać białym katolikom, gdzie jest ta lewicowa równość? Świętujcie LGBT Pride, czy, co tam chcecie, ale dajecie ludziom świętować według własnych przekonań. Nie o to w tym jednak chodzi?
@voot: Tak. Boże Narodzenie ma swoją nazwę w większości językach. W języku angielskim, niderlandzkim, niemieckim od zawsze funkcjonowały inne nazwy na ten okres, niż te, które stosuje Google. Nic nie ma do rzeczy, jak się te święta obchodzi, to jest sprawa indywidualna, natomiast od kilkunastu wieków wywodziły się z "Bożego Narodzenia."
nie np. Pancha Ganapati?
Z tego samego powodu nie 20 sierpnia, a 31 grudnia według chrześcijańskiego kalendarza gregoriańskiego obchodzi się
@voot: Nie wywołuję afery z dupy. Przedwczoraj rano był title dla tagu img ustawiony na "Święta Sezonowe", po paru godzinach zostało to zmienione na "Wesołych świąt" (co potwierdzają też inni, którzy to widzieli), po prostu jak to zauważyłem to zrobiłem screena i wrzuciłem na wypok, nie ja to wykopałem na główną.
Dzisiaj miałem rozmowę na zoomie z koleżankami z Dubaju i na koniec życzyły mi Merry Christmas bo szły na urlop. Nikt dupy nie spina. Tylko durne białasy z Kalifornii chcą byś świętsze od papieża XD
Korpo ze swoją "poprawnością" i próbie dogodzenia na raz wszystkim kulturom wpada właśnie w takie miałkie, bezpłciowe i nieszczere formy życzeń. To pewnie etap przejściowy, ostatecznie zadecydują, że sugerowanie komuś, że w danym okresie roku powinien być "happy" narusza jego przestrzeń psychiczną i całkiem zrezygnują ze świątecznych życzeń, kartek, motywów. I dobrze, lepiej wcale niż na 30%
Komentarze (304)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście należy umniejszać białym katolikom, gdzie jest ta lewicowa równość? Świętujcie LGBT Pride, czy, co tam chcecie, ale dajecie ludziom świętować według własnych przekonań. Nie o to w tym jednak chodzi?
Z tego samego powodu nie 20 sierpnia, a 31 grudnia według chrześcijańskiego kalendarza gregoriańskiego obchodzi się
To pewnie etap przejściowy, ostatecznie zadecydują, że sugerowanie komuś, że w danym okresie roku powinien być "happy" narusza jego przestrzeń psychiczną i całkiem zrezygnują ze świątecznych życzeń, kartek, motywów. I dobrze, lepiej wcale niż na 30%
@vimikel: 6 grudnia płakali bo według googli był dzień pizzy.