O tym, jak media internetowe sieją panikę celem atencji. Przykład Gazety.pl
Bo, jak wiemy, w Internecie czyta się wyłącznie nagłówki. Dlatego, aby zdobyć kliknięcia trzeba postraszyć czymś nowym i koniecznie bardzo niebezpiecznym. Podpierając się autorytetami, podkreślić też zagrożenie, brak możliwości obrony przed nim oraz brak możliwości ucieczki...
t.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 59
- Odpowiedz
Komentarze (59)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@PrezesSzurii: w większości są to bananowe dzieci starych komuchów z lat 30-50 (a szczególnie przed 1939 rokiem komuchami w Polsce byli wyłącznie stalinowscy agenci i ludzie, których zdołali pozyskać). W dorosłym życiu, w PRL nie dopchali się do kariery, ale dzięki rodzicom nadal byli nietykalni. Banany te kariery nie zrobili, więc zaczęli występować przeciwko państwu, ale nie przeciwko komunie jako
Komentarz usunięty przez moderatora
Potem siedzi taki emeryt, ogląda i się boi.
A po paru nagłówkach typu "Polska robi to samo co państwa totalitarne" i wejściu, że chodzi o ruch prawostronny czy inną pospolitość już w ogóle nabiera się wprawy.
Moich ostatnich kilka wejść na wyborczą skończyło się na przeskanowaniu nagłówków, ciężkim westchnieniu i
Piszą na co im wyobraźnia pozwala ia pelikany łykają i zapominają i tak w kółko ( ͡° ͜ʖ ͡°)