Kierowała po alkoholu. Kozidrak NIE CHCE wykonywać zasądzonych prac...
Skazana za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu wokalistka odwołała się od decyzji sądu ws. zasądzonych jej prac społecznych. Prace społeczne dotyczyły wymiaru 20 godzin miesięcznie przez pół roku i miały obejmować lekkie zadania porządkowe np. na terenie szpitala.
GoraluCzyCiNieZal1 z- #
- #
- #
- #
- 165
Komentarze (165)
najlepsze
Jak ona miała by chodzić z wiaderkiem i mopem, czy też z grabiami na trawniku, przecież to robota dla plebsu.
Beata ciężkich prac ogrodowych się nie boi - ma przecież
Ma prawo się odwołać jak każdy obywatel i nie ma co z tego robić sensacji.
Sądy są u nas dwuinstancyjne więc nie rozumiem problemu.
@exploti: z jednej stron tak, ale z drugiej- zapowiedziała po złapaniu, że poniesie wszelkie konsekwencje, więc teraz wypada je ponieść, a nie wykonywać jakieś chochoły sądowe.
Jedyną opcją ukarania takich pato celebrytów jest właśnie praca społeczna albo więzienie. Tylko tego nie będą mogli kupić lub zlecić. Więc kara będzie karą, a nie tylko zmniejszeniem cyferek na koncie.
gdybyś wymienił zamiast Reevesa na przykład takiego Martyniuka pasowało by idealnie xD
Pani Gwiazda ma dodatkowo problem z alkoholem więc będzie twardo się wypierać takich kar jak i własnej choroby.
Pod koniec października Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał wyrok nakazowy w sprawie znanej piosenkarki. Sąd uznał kobietę winną prowadzenia po alkoholu. Skazał ją na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności z pracami społecznymi, zakazał prowadzenia pojazdów przez pięć lat oraz zobowiązał do zapłacenia 10 tys. zł". Kwotę tę skazana miała przekazać na Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Z kolei prace społeczne dotyczyły wymiaru 20 godzin