"Moja żona też zmarła. Kazali jej rodzić martwe dziecko"
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1636181785ylmq3PDqXZuzw9Zgbafv7K,w300h194.jpg)
—Moja Ania też zmarła w 5. miesiącu ciąży w szpitalu. Też wstrząs septyczny. Leżała całą noc na oddziale i kazali jej rodzić martwe dziecko—mówi w rozmowie z Onetem pan Łukasz. Jego żona zmarła w szpitalu w Świdnicy. Trwa śledztwo prokuratury w tej sprawie.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Kolekcjoner_dusz_UlMxTkB36a,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
Komentarze (190)
najlepsze
@SlonskoBaba: O widzisz, to teraz jeszcze tę samą postawę przyjmij wobec kobiet potrzebujących aborcji i będzie wszystko jak znalazł.
Ba, nie dość, że przez nich umierają niewinne kobiety, to jeszcze dzisiaj protestują próbując przerzucić odpowiedzialność na innych. A to przez takie protesty ogłupiające ludzi (w tym lekarzy) umierają niewinne kobiety.
Tak się rządzi w obecnych czasach, koryto obsadzone swoimi ludźmi