Wszechświat mógł nigdy nie mieć początku twierdzą fizycy z Uniwersytetu Liverp.
W klasycznym sformułowani zbiorów przyczynowych,zbiory przyczynowe wyrastają z niczego w znany wszechświat. W naszym artykule nie ma jednak Wielkiego Wybuchu jako początku, ponieważ zbiory przyczynowe rozciągają się w przeszłość bez końca i zawsze jest coś, co było przed nimi. ENG+TLDR
RFpNeFeFiFcL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 252
Komentarze (252)
najlepsze
@Tarec: Fakt ten powinien uświadomić ludziom, że są w pełni zdeterminowani przez przeszłe wydarzenia, a więc wynikiem czegoś, o co nigdy u podstaw nie prosili i do czego zostali u podstaw zmuszeni. Zdanie sobie z tego sprawy wyeliminuje jakikolwiek entuzjazm wobec napędzanego przez okrutne siły fizyczne zjawiska życia i pozwoli im podjąć odpowiednie działania dotyczące go.
W skrócie (luźna interpretacja): wszystko we wszechświecie musi mieć jakąś przyczynę, która również musi mieć jakąś przyczynę i tak w nieskończoność. Taki układ jest jednak w naszej rzeczywistości niemożliwy,
@wermesz: W rzeczywistości, w której wszystko ma przyczynę, nie może istnieć coś, co przyczyny nie ma. Wszystko jest zależne, a jedynie różni się poziomem zależności zgodnym z oddziaływaniem
Komentarz usunięty przez moderatora
#wiecznyprzegryw
@Sicarios: raczej nie mógł istnieć Bóg osobowy, ponieważ przed początkiem wszechświata czas nie istniał
zależy jak chcesz rozumieć słowo Bóg, chrześcijaństwo jest tu dość mocno ograniczone pod tym względem
@Moonastro: Znikąd, po nic i dla niczego.
Komentarz usunięty przez moderatora
@facetwsieci: O czym ty pieprzysz? Życie nazywasz "przemyślanym projektem"? Chyba tylko w umyśle jakiegoś psychopaty... Rzeczywistość i wszelkie jej cechy to w całości unintelligent design.
Komentarz usunięty przez moderatora