Blisko 25 lat temu przyjęliśmy obecnie obowiązującą konstytucję, która jako pierwsza w naszej historii była zaaprobowana przez ogół społeczeństwa. Akceptacja nastąpiła nie tylko poprzez głosowanie w Zgromadzeniu Narodowym, ale też w ogólnokrajowym referendum. Mimo tego obecna konstytucja przez część polityków była nazwana… „targowicką”?
Link do naszego kanału podcastowego: https://open.spotify.com/show/...
Dlaczego i co rozpalało emocje 25 lat temu? O tym staramy się opowiedzieć w nowym 6-odcinkowym cyklu naszych podcastów. Wraz z autorytetami naukowymi, historykami i prawnikami dokonaliśmy przeglądu wszystkich polskich konstytucji, od Statusu Łaskiego i Nihil Novi, aż po ustawę zasadniczą z roku 1997. Wśród naszych konstytucji, część eliminowała trójpodział władzy, część była nie-demokratyczna, jeszcze inne zostały narzucone przez obce mocarstwa.
A Konstytucja 3 maja? Nie dość, że obowiązywała przez kilkanaście miesięcy, to jeszcze nie przynosiła równouprawnienia mieszczan ze szlachtą, ale także nie znosiła pańszczyzny. Do tego… zakładała osadzenie Niemca z dynastii saskiej na polskim tronie. ***
Odnośnie naszej historii najnowszej i mapy z roku 1997, to we wspomnianym referendum, przeciwko nowej konstytucji była prawie cała ściana wschodnia, wtedy jeszcze województwa od łomżyńskiego aż do krośnieńskiego i co ważne także na południu województwo krakowskie i Podhale.
Wyniki referendum w województwach ciemna zieleń – TAK >60% zieleń – TAK >50% jasny czerwony – NIE >50% ciemny czerwony – NIE >60% bordowy – NIE >70%
Polacy byli podzieleni głównie w sprawach światopoglądowych. To wręcz zastanawiające, że nie toczona była większa debata nad tym, czy mamy mieć w Polsce system prezydencki czy kanclerski.
Dlaczego powinniśmy uznać przyjęcie konstytucji za wyjątkowy kompromis? Kto tak naprawdę stał za treścią preambuły i kto nazywał konstytucję nową Targowicą i co rozpalało w roku 1997 największe i zupełnie niepotrzebne emocje? O tym rozmawiamy właśnie w szóstym odcinku naszego nowego sezonu.
Komentarze (7)
najlepsze