Magazynowanie prądu w beczce na dachu domu

czyli elektrownia szczytowo-pompowa w małej skali. Pozwala zmagazynować ekwiwalent jednej baterii AA w formie 200 litrów wody w beczce na dachu.

[dziki_pl]

Pojemność baterii AA to ok 3Wh a to daje 10 800J, czyli wartość w prądzie (przy 0,7PLN/kWh, już nie wiem ile kosztuje teraz) 0,21 grosza. Energia potencjalna 200l wody daje 1960J na każdy metr. Czyli by uzyskać 10800J to musiał wpompować minimum 5,5m a do tego straty energii. Niech to działa, instalacja pracuje w dzień by w nocy naładować akumulatorek. Po roku jesteśmy 76,65 groszy do przodu. Doprawdy kuszące. By zgromadzić jedną

[dziki_pl]

@mojnicknawykopie groszy nie PLN zwrotu

[kwanty]

Po roku jesteśmy 76,65 groszy do przodu

@dziki_pl: Zrobiłeś jeden techniczny błąd w tym tekście, trzeba było napisać 0.7665zł :-) bo to 76,65 groszy wygląda atrakcyjnie (myli się z 76,65 zł)...

Tak... to jest cała prawda o grawitacyjnych magazynach energii... Dokładnie tak samo wyglądają kinetyczne magazyny (koło zamachowe). Jedyna opcja to są magazyny chemiczne - akumulatory albo ogniwa paliwowe.

Tak przy okazji, w Chinach ogniwa LiFePO4 zaczynają już kosztować $100 za

[TylkonachwileXXX]

Studnia i opuszczony w niej kilkutonowy ciężar. Mamy prąd, wciągamy go w górę (przekładnie, wielokrążki itp). Potrzebujemy prądu - ciężar powoli w dół napędzając turbinę. Straty pewnie 50% ale to i tak lepiej niż nowe zasady rozliczeń ;)

[Helix]

@TylkonachwileXXX: w przypadku wody, deszczówka może być jeszcze złapana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....e]

Straty pewnie 50%

@TylkonachwileXXX: zwrot kosztów po 75 latach.

[felixd]

Liczyłem ile przy 100% sprawności :D miałbym energii elektrycznej gdybym ogarnął wodę z opadów które zbiera mój dach.

[felixd]

@NoOne3: napisałem przecież że przy 100% sprawności :D (z usmiechem).

Tak założyłem 100% sprawność, do obliczeń czysto teoretycznych.

[felixd]

@NoOne3: spokojnie, liczyłem też wiatraki. Najbardziej opłacają się jednak panele

[vectoreast]

Znacznie lepiej wypada magazynowanie energii w postaci ciepła. Woda jest w stanie przyjąć 290MJ/m3 i temperaturze 90 C. Odzyskanie energii polega na wpuszczeniu tej wody w instalację CO lub przez wymiennik w CWU. Natomiast energię elektryczną w małej skali to albo akumulatory chemiczne albo gravity battery.

[eloar]

@vectoreast: na pewno więcej, ale nie wiem czy lepiej. Woda na dachu w szczelnej beczce może stać w "nieskończoność", ale woda o temperaturze 90stC bardzo szybko będzie stygnąć. Czyli może i pojemność większa, ale trwałość marna.

BTW, to jest "gravity battery".

[zwirz]

ogrzewanie domu przy pomocy bufora ciepła zasilanego grzałkami elektrycznymi z prądem z PV i/lub kolektorów słonecznych jest jak najbardziej w zasięgu i dostępne na rynku

@vectoreast: Szkoda, że w zimie kiedy to ogrzewanie jest najbardziej potrzebne to słoneczkiem za bardzo niczego nie ogrzejesz. No chyba, że wyłożysz dziesiątki (jak nie setki) tysięcy złotych aby instalację przewymiarować tak aby zimą dała radę.

[pabel]

do wszystkich którzy się zachwycają, jak to zdemaskowali youtubera, że to nieopłacalne i dla wyświetleń robi durny projekt

https://youtu.be/CMR9z9Xr8GM?t=926 - tutaj przyznaje że ta beczka z wodą magazynuje tyle energii co bateryjka AA
https://youtu.be/CMR9z9Xr8GM?t=988 - tutaj mówi o tym, że ten kanał to takie ciekawostki DIY dla nauki
i to doskonale spełniło swoją rolę, jak widać wielu wykopków (102 wykopy na ten moment) było ciekawych, jak zadziała taka bateria i mamy odpowiedź

[42315]

@pabel: Wykopki myślały, że jak postawią beczkę wody na dachu to zasilą cały dom i jeszcze zarobią, a tu rozczarowanie, a że nic się nie dzieje to może jakaś aferka wpadnie tymczasem zostali wystrychnięci na dudka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....z]

W końcu majster na budowie będzie mógł wysłać nowego po wiadro fazy ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[renegatt]

Chłop to robi dla fanu, jako ciekawostkę, doświadczenie, żeby ludzie na yt obejrzeli i dzieci się czegoś nauczyły

[42315]

@zwirz: No tak, po co rozwijać u dzieci kreatywność jak mogą sobie pykać na konsoli ¯\_(ツ)_/¯

[zwirz]

@42315: Przecież napisałem, że bardzo dobrze robi uświadamiając dzieciom, że pewne rozwiązania po prostu nie mają sensu w nieodpowiedniej skali. Dzieci nie są głupie i jak sobie porównają bateryjkę z całą tą instalacją to same wyciągną prawidłowe wnioski.

[PIAN--A_A--KTYWNA]

A jak przyjdzie wichura i beczka spadnie kto zapłaci za straty?

[JaRuX]

Ciekawe jest to, że amerykanie (i nie tylko) bardzo często żyją w domach na przedmieściach, mają garaże i masę miejsca na zabawy, majsterkowanie, warsztaty, ogród, naprawę czegokolwiek....teza mieszkasz po amerykańsku masz możliwości twórcze. pomijam kwestie dojazdu, paliwa, konieczności posiadania samochodu i ślad węglowy...weź w bloku, apartamencie 25m2 baw się, eksperymentuj w cokolwiek...sąsiedzi, dozorcy, przestrzeń...może w kuchni...jest trudniej.

[zwirz]

@JaRuX:

[ultra]

że amerykanie (i nie tylko) bardzo często żyją w domach na przedmieściach, mają garaże

@JaRuX:
Kurczę ale żeby mieszkać pod miastem nie ma potrzeby przenosić się do USA a pobyt w USA nie gwarantuje posiadania domu na przedmieściach.
To głównie kwestia chęci a mniej brak możliwości czy pieniędzy.
Znajomy wyprowadził się na wieś i nawet nie mieszkał we własnym domu choć po latach wybudował po sąsiedzku.
Tez się da i nie

[Sl_w_k_1]

Ale to jak mam silnik elektryczny z pompką i podłącze go do baterii to wtedy ta bateria jest mi w stanie przetransportować tą wodę na górę?
Zakladam zero strat.

[balrog84]

@Sl_w_k_1: no tak

[Kudlaty777]

@balrog84: To zależy od ciężaru słupa wody który chcesz wypompować na dach oraz od mocy silnika. Jeśli chcesz pompować wodę pompą zasilaną z bateri to nie wypchniesz jej bardzo wysoko. Ewentualnie możesz zmniejszyć przekrój rurki wtedy małą pompką przez rurkę głubiści słomki może i napełnisz beczkę na dachu ale zajmie Ci to bardzo dużo czasu.