Czujniki sposobem na uchodźców. Rząd kupuje je "w trybie pilnym"
Rząd w trybie pilnym chce kupić najnowocześniejsze urządzenia do ochrony granicy z Białorusią. Ich liczba oraz lokalizacja jest w pełni tajna - pisze czwartkowa "Rzeczpospolita". A czujniki są potrzebne, bo pogranicznicy zorientowali się, że płot z drutu kolczastego nie działa. "Po prostu...
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
- Odpowiedz
Komentarze (16)
najlepsze
Ale jak leciała fala krytyki za chałupnictwo to krytykujący byli ruskimi agentami. Zarobili na jednym, będą po kolei zarabiać na każdym rozwiązaniu. Bez liczenia się prawem polskim czy międzynarodowym bo jest kryzys, sytuacja nadzwyczajna itp.
Komentarz usunięty przez moderatora
troche im to zajeło xD
może kupić czujniki od łukaszenki? albo od czechów? te dwa państwa są bardziej poważne i mają doroślejszych polityków niż ta kraina