USA. Liczba zabójstw wzrosła o prawie 30 proc. Najnowsze dane FBI
Liczba zabójstw w Stanach Zjednoczonych wzrosła w ubiegłym roku o prawie 30 proc. To najwyższy roczny wzrost od lat 60. ubiegłego wieku, gdy zaczęto prowadzić statystyki - wynika z danych FBI. Oczywiście likwidowanie policji nie ma z tym nic wspólnego.
PrawdaPrawda z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
- Odpowiedz
Komentarze (84)
najlepsze
Wsadź se monitor w dupsko, OPie, bo może wtedy napiszesz coś mądrego.
https://www.theguardian.com/us-news/2021/mar/07/us-cities-defund-police-transferring-money-community
No wiadomo, że korelacja nie oznacza przyczynowości, ale zmniejszenie nakładów na policję= mniejsza skuteczność policji to jest to prostu fakt, w dodatku za tym całym defund the police nie stała żadna myśl- chcieli zmniejszenia finansowania policji i tyle. Już nie mówiac o tym, że to fatalny ruch bo część więziennictwa w USA jest
@starnak: Źródło - twoja dupa. Teraz skupmy się na faktach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W USA następuje coraz większe rozwarstwienie majątkowe, bogaci przez ostatnie 40 lat bardzo powiększyli swoje majątki, reszta społeczeństwa albo stoi w miejscu albo faktycznie zarabia mniej.
Teraz postaw się na miejscu murzyna, lub jakiegoś biednego białego czy meksykańca, pochodzisz z biednej rodziny, więc nikt ci nie zapewni edukacji na odpowiednim poziomie uniwersyteckim, ba jak mieszkasz w biednej dzielnicy nawet szkoła średnia o ile do niej pójdziesz wygląda gorzej niż u nas.
Nie masz szans by legalnie zarabiać i żyć na poziomie, gangi dają ci taką nadzieję, no ale wszyscy są tam uzbrojeni ty też musisz, i liczysz że dorobisz się i w międzyczasie nie zginiesz w porachunkach, bo cóż już lepsze dla wielu takie życie niż wieczna wegetacja, a jeśli mieszkasz w biednej dzielnicy to i tak przypadkowa kula może cię zabić, więc ryzyko nadal masz, ale żadnej korzyści.
Z kolei jeśli gangusy i normalne sebixy mają broń, a nie jak u nas najwyżej nóż, którym jednak jest ciężej zabić, to resztą społeczeństwa tym bardziej jeśli moeszka blisko zakaźnej dzielnicy też się uzbroi, jeśli mieszkasz daleko na wiosce i nie możesz liczyć na szybki dojazd smerfów robisz to samo, i tak się to eskaluje że większość Amerykanów ma jakiegoś gnata.
Teraz jesteś smerfem i chcesz spokojnie swoje odbembnić i przejść na emeryturę, to wiadomo że nie będziesz się pierdzielił i przy lekko podjerzanyn ruchu najpierw strzelisz, a potem pomyślisz, bo x twoich kolegów zginęło bo jednak za długo się zastanawiało czy ten sebix jest uzbrojony
@sindram: służba zdrowia bardziej przeregulowana niż u nas (potrzeba recepty nawet na okulary, plus brak importu lekarzy z zagranicy), do tego e szkołach nie uczą systemu dziesiętnego (metrycznego) więc jak nie masz bogatych czy mądrych rodziców to masz #!$%@?.