Foliarze zaszczuli lekarkę i doprowadzili do tego że poroniła
Pisali, co mi zrobią, że wiedzą gdzie mieszkam, że nie jestem prawdziwym lekarzem, tylko podstawioną aktorką. Wysyłali zdjęcia moich siostrzeńców, moich małych sąsiadów, opisywali, co zrobią tym dzieciom - opowiada. Wszystko przez to że namawiała do noszenia maseczek i szczepień.
Kozajsza z- #
- #
- #
- #
- 427
- Odpowiedz
Komentarze (427)
najlepsze
cały artykuł https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/wies-i-rodzina/nic-nie-dzieje-sie-bez-przyczyny/
Pomogłaby publiczna debata profesorów będących za i przeciw.
Pomogłaby jawność informacji.
Pomogłoby określenie czy ozdrowieńcy mają się szczepić czy nie.
Przymus zawsze rodzi sprzeciw.
Baba która szlaja się po wszystkich gazetach i portalikach żeby tylko zdobyć sobie popularność nowym autorytetem lewaków i covidowych szurów.
https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,115167,22493656,ilu-pacjentow-stracilam-rachube-moj-rekord-to-113-jednego.html?disableRedirects=true
Obstawiajcie z jakiego powodu pronii swoje 3 dziecko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ponoć dzień wcześniej jadła rzodkiewkę.
Korelacja nie oznacza przyczynowości
I gdzie ta nauka?
@maximilianan No, naoglądała się Sutkowskiego albo innego sprzedawczyka jak spryskiwaczem do kwiatków pryska po szmatach a potem pewnie każdemu pacjentowi pierniczyla o szczepieniach. Ja to znam, spotkałem taką, dwie maseczki, każda nieszczelna, zero konsekwencji w gabinecie i postępowaniu ale covid najważniejszy. Zamiast swoją specjalizacja zajmowała się wirusologią podczas wizyty. Do badania to podchodziła do