Niby co testuje? Przecież można wybrać inną 3 kliknięciami, od jakiś 20 lat, nie ma nic do testowania. Jak Microsoft da większą kasę to zmienią domyślnie wybraną wyszukiwarkę i tyle. Zresztą już kiedyś dla Ameryki północnej było wybierane Yahoo, bo sypnęli groszem. Ciekawe ile uda się im wynegocjować jak obecna umowa wygaśnie, skoro udział w rynku mają teraz kilka razy mniejszy. Pewnie prezes z tej okazji znowu podniesie sobie wynagrodzenie. IMHO
Że defaultowo nie będzie to może i strzał w stopę, ale przecież dla każdego ogarniętego usera problem to nie będzie dodać wyszukiwarkę do przeglądarki.
@Pink_Floyd: wiekszosc nie jest ogarnieta i chwali sobie latwosc uzytkowania. Bys sie zdziwil ile osob uzywa internet explorer, bo nie wie, ze jest cos innego xD
@Pink_Floyd: Człowieku, robię w portalu, który ma w USA, bliskim wschodzie i UE blisko 20 mln unikalnych uzytkowników. Dopóki tam rok nie pracowałem, nie wiedziałem że w internecie jest tyle ludzi co nie ogarniają podstawowych rzeczy, typu kliknięcia w przycisk z napisem "Save" po wprowadzeniu zmian. Taka zmiana wyszukiwarki dla nich to musi być jak wyprawa w kosmos.
@winsxspl: a tego nie zaprzeczam, może to na plus, że bing nie faworyzował w wynikach stron microsoftu, ale jednak mnie to zraziło i wróciłem do googla ( ͡°ʖ̯͡°)
Nie chce mi się sprawdzać, bo musiałbym zainstalować FF, a nigdy nie lubiłem, ale to naprawdę ma takie duże znaczenie? Domyślna wyszukiwarka? Jeśli ktoś nie jest w stanie zmienić domyślnej wyszukiwarki, to raczej zostaje też z domyślną przeglądarką (chyba w Windowsie teraz Edge?).
FF/Chrome pod widzimisię deweloperów, byle żeby proste było i działało po instalacji.
@supra107: Na tej drodze FF jest już raczej bez szans z Chrome. Procentowy udział w rynku (co wpływa na rozpoznawalność - "mamo, koledzy mają Chrome, może my też zmienimy?" ;), wpływ androida, wyszukiwarka Google powodują, że Chrome rządzi. Edge ma szanse u tych najbardziej leniwych i najmniej technicznych użytkowników, ale udział FF w rynku będzie mniejszy i mniejszy i
czyli z wyszukiwarki która może znaleść większość tego co sie w nią wpisze oraz szpieguje, zmieniają na bezużyteczną wyszukiwarkę która szpieguje ( ͡°͜ʖ͡°)
Może i dobrze, mnie szalenie #!$%@?, że Google zaczęło blokować swoje usługi na przeglądarkach Mozilli, np. nie da się już w Firefoxie mobilnym po wyszukaniu 'la liga' przejść do tabeli, jak na chrome.
Komentarze (117)
najlepsze
Ciekawe ile uda się im wynegocjować jak obecna umowa wygaśnie, skoro udział w rynku mają teraz kilka razy mniejszy. Pewnie prezes z tej okazji znowu podniesie sobie wynagrodzenie. IMHO
@uN2moono leć do Mozilii i powiedz im, że to bez sensu
@uN2moono: jakiCHś #!$%@?
@supra107: Na tej drodze FF jest już raczej bez szans z Chrome. Procentowy udział w rynku (co wpływa na rozpoznawalność - "mamo, koledzy mają Chrome, może my też zmienimy?" ;), wpływ androida, wyszukiwarka Google powodują, że Chrome rządzi. Edge ma szanse u tych najbardziej leniwych i najmniej technicznych użytkowników, ale udział FF w rynku będzie mniejszy i mniejszy i
czasami wspieram się goglowym shitem
Jeden z wielu powodów dla którego ff od lat traci userow na rzecz chrome.
Dlatego mają więcej do zyskania niż do stracenia zmieniając domyślne wyszukiwarkę.