Część Polaków nigdy się nie zaszczepi. Przymus nic nie da - uważa prof....
![Część Polaków nigdy się nie zaszczepi. Przymus nic nie da - uważa prof....](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1631862969CklSHfkPDG6w5HOsuA4p7X,w300h194.jpg)
Z czasem zaszczepi się 60-80 proc. Polaków. Pozostali przechorują COVID-19. Ostatnią rzeczą, jaką powinniśmy zrobić jest wprowadzanie lockdownu. Obowiązkowe szczepienia nic nie dadzą, część ludzi i tak nie będzie tego respektować - uważa prof. Andrzej Horban.
- #
- #
- #
- #
- 170
- Odpowiedz
Komentarze (170)
najlepsze
Kolega wyjechał do USA. W Polsce biegał półmaratony i jeździł na rowerze. Tam przestał bo ubezpieczenie na które go stać nie pokrywa kontuzji i wypadków w trakcie uprawiania sportu.
Jeśli ubezpieczenie zdrowotne czy OC nie jest równe, powszechne i obowiązkowe to przestaje działać. Tak samo jest zresztą ze szczepieniami.
To nic, że już chyba do każdego
Komentarz usunięty przez moderatora
Biorąc pod uwagę min. informacje z Izraela gdzie mają zaszczepione ponad 80% społeczeństwa czyli ok. 4,8 mln ludzi to nasze dane są kłamliwe.
W Izraelu szczepienia były "obowiązkowe", były przeprowadzane prawie łapanki do szczepień, szczepili wszystkich gdzie popadnie, szkoły, zakłady pracy, domy starców, szpitale. I szczepią od ponad roku jak już się szczepionki pojawiły. Biorąc pod uwagę przebieg szczepień w Izraelu
Czyżby w związku z gwałtownym wzrostem zachorowań podawanie 80% było nie na rękę więc nagle spadło do 65%? Łatwiej wtedy mówić że to niezaszczepieni chorują ?
Jeżeli teraz zaczyna się podawać