Przykro się to ogląda jak 10 godzin temu musiałem zakopać swojego kota na działce, wolnożyjący, coś zjadł i zatruł się, nie wiem czy ktoś specjalnie go nie załatwił bo nie dało rady pobrać krwi do badania tak się odwodnił. 6 lat z nami był, odchowany od małego, wręcz wyszkolony, bardzo łowny (nie licząc myszy w tym roku sprezentował nam 4 chomiki nie wiem skąd), niby zwierzę gospodarskie a boli...
Komentarze (104)
najlepsze