W trosce o młodzież wiceminister zdrowia proponuje... droższe piwo. Podwyżka ma ukrócić sięganie po alkohol, wszak 50 groszy to kwota niebagatelna.

[turbonerd]

Dla smakoszy kraftowych piw po 8zł podwyżka nieznacząca. Dla sebixów i żulerni kupujących piwa po 2zł już znacząca. Osobiście ciężko mi uwierzyć w pedagogiczny wymiar tej podwyżki i realny scenariusz, w którym jakiś alkoholik kupuje 5 piw zamiast 6 na wieczór przez te 50gr na sztuce. Ja bym znalazł jakoś te dodatkowe 3zł jakbym był alkoholikiem. A jakbym nie był, to przy wyjściu na piwo z kolegami wydatek 32zł vs. 34zł na