@MiroslawDE witamy w klubie. Pierwszy raz odpaliłem i zniknęły mi 4 godz życia. Potem trochę się ograniczałem, ale wiele wieczorów zmarnowałem, generalnie nie potrafiłem tego wyłączyć szybciej niż po godzinie, zasysało jak cholera. Po każdej takiej sesji czułem się jakbym wyszedł z pralki. Zauważyłem zmiany w zdolnościach skupienia się na czymś. Nagle przeczytanie więcej niż kilka zdań ksiązki robiło się problemem. Zdecydowałem że to nie dla mnie, tam nie ma żadnych wartościowych
TikToki, kolorowe filmy Marvela, efekciarskie gry, głupie seriale, natłok wiadomości i wszędobylskie media społecznościowe.
To wszystko jest po to, żebyś nie myślał za dużo.
Nie zaprzątaj sobie tym głowy, masz, oglądaj. Chwila wytchnienia, jutro znów do pracy. Trzeba zarobić na kredyt. Za chwilę nowy kryzys... Trzeba się bać terrorystów, wirusa, gejów, prawaków, lewaków, talibów, komunistów, sąsiada, rodziny. Oglądaj telewizję, zobacz co się dzieje na świecie! STRASZNE RZECZY. Tak powiedzieli w telewizji!
Moja znajoma pozwala dzieciom oglądać Tik-Tok, bo jak mówi, oglądają razem z nią i tylko śmieszne kotki... Kiedy zwróciłem jej uwagę, jakie treści tam się prezentują, odpowiedziała - "no, ale mają filtr włączony i widzą tylko wybrane tematy". Przestałem się wtrącać w wychowanie cudzych dzieci. Nic mnie tak nie wkurza, jak naiwność.
@dktr: no to będą oglądali na komórce kolegi w szkole XD Na pewno zablokowanie w domowej sieci czy na jednym telefonie się uda, jeżeli dzieciak ma chociaż jeden zwój mózgowy więcej od konia to z palcem w dupie to obejdzie.
Komentarze (297)
najlepsze
To wszystko jest po to, żebyś nie myślał za dużo.
Nie zaprzątaj sobie tym głowy, masz, oglądaj. Chwila wytchnienia, jutro znów do pracy. Trzeba zarobić na kredyt.
Za chwilę nowy kryzys...
Trzeba się bać terrorystów, wirusa, gejów, prawaków, lewaków, talibów, komunistów, sąsiada, rodziny.
Oglądaj telewizję, zobacz co się dzieje na świecie! STRASZNE RZECZY. Tak powiedzieli w telewizji!
W mediach w srodkach transportu też było reklamowane (wtedy jeszcze jakos musical.ly)
A ostatnio było reklamowane w TV przed każdą relacją z Euro.
Mają kasy jak lodu, więc będą się reklamować wszędzie.
Kiedy zwróciłem jej uwagę, jakie treści tam się prezentują, odpowiedziała - "no, ale mają filtr włączony i widzą tylko wybrane tematy".
Przestałem się wtrącać w wychowanie cudzych dzieci. Nic mnie tak nie wkurza, jak naiwność.