czyli biurwo/korpokracja xD pracownicy korpo za bardzo koncentrują się na narzędziach zamiast na wynikach, byłem niedawno w jakimś biurze i na półce opasłe segregatory właśnie opisane jako analiza SWOT xD
@Sekularyzacja: Tam, gdzie takie narzędzia są potrzebne, warto je stosować. kanbany, leany, adżajle i burndowny użyte w odpowiednim miejscu i odpowiedniej ilości ułatwiają planowanie i monitorowanie postępów.
Wprowadzanie ich dla samego faktu wprowadzenia to brandzlomatyka. Najczęściej winny jest zespołowy dupoliz.
Pomysł fajny ale w praniu później wychodzi co innego. Przykład z mojego doświadczenia, był projekt pewnej aplikacji na urządzenia mobilne w jednej z firm z którymi współpracowałem. Zrobiliśmy taką analizę SWOT, z której wyszło, że zagrożeń i wątpliwości jest cała masa a mocnych stron niestety ale niewiele. Na to gigadyrektor korposzczur wyleciał do tablicy, pokreślił zagrożenia i słabe strony twierdząc, że pozostali uczestnicy spotkania to pesymiści i nie ma sensu sobie zaprzątać
@slynny_programista: Czyli uczciwie przeprowadzona analiza sprawdziła się. Problem był z szefem, który analizę postanowił sfałszować pod z góry założoną tezę.
Śmiem twierdzić, że analizę SWOT przeprowadza każdy, przed podjęciem większości decyzji (nawet tak błahych jak - #!$%@?ć pizzę czy kebsa ( ͡~ ͜ʖ͡°)). Choć dzieje się to automatycznie i nieświadomie.
@kotlet_schabowy_panierowany: Bardzo śmiałe twierdzenie, sugerujące że ludzie podejmują racjonalne decyzje. Niestety tak nie jest, ludzie zdecydowaną większość decyzji podejmują na podstawie emocji, przyzwyczajeń, projekcji, przekonań, założeń. Zamawiają pizzę bo lubią pizzę albo zawsze we wtorki jedzą pizzę albo widzieli reklamy pizzy. Gdyby zrobili SWOT to pewnie zjedliby sałatkę ( ͡°͜ʖ͡°)
Dodatkowo nadaj każdemu z czynników wagę punktową (np. od 0 do 5 dla mocnych stron i szans oraz od -5 do 0 dla słabych stron i zagrożeń). Następnie zsumuj liczby dla każdego z pól. Otrzymane wyniki ułatwią Ci wybór dalszej strategii działania, co przedstawimy na przykładzie w dalszej części artykułu. to się liczy inaczej. trzeba dołożyć ilość interakcji między S-W-O-T i dopiero potem liczyć wagi. poza tym dobrze jest policzyć ilość znaczących
@hans-olo-olo: inna sprawa, że zawsze mnie bawi wciskanie SWOT byle był, niezależnie od jakości wysnutych wniosków. Pamiętam też jak czytałem jakiś wniosek o fundusze unijne (dofinansowany!) - mocne strony: działalność na rynku o wysokiej stopie bezrobocia...
@JanuszALPHA choćby SPACE lub ASTRA. Generalnie odchodzi się od metod zintegrowanych na rzecz rozproszonej analizy (makro otoczenie, potencjał strategiczny, otoczenie konkurencyjne, itd.)
Komentarze (16)
najlepsze
pracownicy korpo za bardzo koncentrują się na narzędziach zamiast na wynikach, byłem niedawno w jakimś biurze i na półce opasłe segregatory właśnie opisane jako analiza SWOT xD
Wprowadzanie ich dla samego faktu wprowadzenia to brandzlomatyka. Najczęściej winny jest zespołowy dupoliz.
Śmiem twierdzić, że analizę SWOT przeprowadza każdy, przed podjęciem większości decyzji (nawet tak błahych jak - #!$%@?ć pizzę czy kebsa ( ͡~ ͜ʖ ͡°)). Choć dzieje się to automatycznie i nieświadomie.
Dodatkowo nadaj każdemu z czynników wagę punktową (np. od 0 do 5 dla mocnych stron i szans oraz od -5 do 0 dla słabych stron i zagrożeń). Następnie zsumuj liczby dla każdego z pól. Otrzymane wyniki ułatwią Ci wybór dalszej strategii działania, co przedstawimy na przykładzie w dalszej części artykułu.
to się liczy inaczej. trzeba dołożyć ilość interakcji między S-W-O-T i dopiero potem liczyć wagi. poza tym dobrze jest policzyć ilość znaczących
@ValandilNW: O, to to to. Jak zobaczyłem tego newsa to od razu dostałem flashbacków z olimpiady ekonomicznej z licbazy ( ͡° ͜ʖ ͡°)