Kolonie w PRL-u. Zimny prysznic, zbiórka i musztra. Czy nas to zahartowało?
Wysypywanie piasku na prześcieradła młodszych dzieci, wyrzucanie ubrań z szafki przez okno, podstawianie nogi na zbiórkach i wyśmiewanie jak się upadnie, smarowanie szczotki do zębów pastą do podłogi - to była codzienność na koloniach mojego dzieciństwa. Wychowawcy nic nie wiedzieli, bo...
CalviN_Candie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze