Nie było cyberataku z Rosji. Za wyciek odpowiada osoba z otoczenia Dworczyka.
Publikowane na komunikatorze Telegram materiały ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka pochodzą od osoby z jego najbliższego otoczenia, która miała dostęp do haseł i urządzeń ministra. Takich ustaleń dokonała ABW prowadząca śledztwo w sprawie wycieku.
Oline z- #
- #
- #
- 305
Komentarze (305)
najlepsze
W tym roku na białorusi był atak na wyciągnięcie danych policji, tak żeby mogli podlegać linczowi w państwie i w ten sposób rozwalić Białoruś
@empty_silence: Wielu Polakom niezbyt odpowiada, że Polska idzie pod prąd cywilizacji, to na pewno.
https://youtu.be/uokW7maieFE
I oczywiscie IPN z swoimi dokumentami to propaganda
#pelikanywyborczej
Zakop, informacja nieprawdziwa.
Jak nie lubią kogoś, to mówią, że to ruskie onuce.
@jarema87: Jeszcze siewcy śmierci, babcia Kasia i Giertych.
Komentarz usunięty przez moderatora