Rowerzysta - katastrofa dla gospodarki
Rowerzysta to katastrofa dla gospodarki kraju: nie kupuje samochodów i nie pożycza pieniędzy na ich zakup. Nie płaci polis ubezpieczeniowych. Nie kupuje paliwa, nie oddaje auta do przeglądu czy naprawy. Nie korzysta ze stref płatnego parkowania. Nie powoduje poważnych wypadków.
Szachy64 z- #
- 479
- Odpowiedz
Komentarze (479)
najstarsze
Powodują wypadki, sam bym został potrącony na chodniku, musiałem skoczyć na trawę bo by mnie połamał.
no niekoniecznie bo tu chyba nie tyle o ekonomię co o psychologię chodzi, może faktycznie gdybyś się nagle przesiadł z auta na rower to tę kasę byś po prostu wydał gdzie indziej, ale już np. nie miałbyś takiego parcia na nadgodziny bo w sumie to i bez nich byłbyś w stanie odłożyc na te wypady do restauracji.
Opodatkować i dowalić tablice rejestracyjne temu bydłu.
I w ten sposób, jak jaśnie pan pedalarz #!$%@? ci rowerkiem przez przejście dla pieszych, to sobie pojedzie, a ty jak odbijesz żeby pedalarza nie zabić i rozwalisz auto, to bez AC szukaj wiatru w polu...
Do serwisów samochodowych wprawdzie rowerami nie jeżdżą ale do dedykowanych rowerowych muszą a tam tanio nie jest.
Jeden prawilny rowerzysta
Uważasz że każðy cyklista to jakiś #!$%@? Majka co #!$%@? 90 km/h rowerem ze stopu tytanu? To jest jakiś promil ludzi - zapewne nad-reprezentowany bo po prostu mamy mało rowerzystów. Zapewne jakbyś porównał ich z "elitą kierowców" co jeździ sportowo to by się okazało że kierowca też może mieć kurteczkę za 8 stówek.