MZ: Nie ma przymusu okazywania certyfikatu szczepień. Można zrezygnować z hotelu
"Jednak jeżeli w danym miejscu jest już osiągnięty limit gości (...), to taka osoba ma do wyboru dwa wyjścia: albo rezygnuje np. z noclegu w hotelu, albo pokazuje certyfikat szczepienny i do tego hotelu jest wpuszczana. Nie ma żadnego obowiązku, jest pełna dobrowolność" - podkreślił rzecznik.
towarzysz_Jan_Winnicki z- #
- #
- #
- #
- 516
Komentarze (516)
najlepsze
Nikt nie broni lewicy głosić taki poglądów. Mam sympatię lewicowe i chętnie bym zagłosował na kandydata antyklerykalnego i antymaseczkowego jednocześnie.
A ta maseczka to tylko symbol tego covidowego speerdolenia. I tak, to jest aktualnia najważniejsza sprawa sprawa polityczna.
+30 lat. Nie zdążyłem się zaszczepić. Przechorowałem w tamtym roku.
Obaj mamy odporność, choć z różnych źródeł. Tak jak większość społeczeństwa.
Restrykcje w tym momencie nie mają podstaw i to mnie najbardziej denerwuje.
Trzeba było robić restrykcje we wrześniu 2020 zamiast posyłać dzieci do szkół gdy nie było szczepionki.
Pilnować w 2020 granic.
Nie rozpętywać wielkich zamieszek aborcyjnych w październiku 2020.
Teraz restrykcje nie mają już sensu.
"W hotelach i obiektach wypoczynkowych zwiększamy limit zajętych miejsc do 75 proc Zasada ta zacznie obowiązywać od 26 czerwca.
Co ważne, do tego limitu nie wliczane będą dzieci do 12 roku życia, a także osoby zaszczepione"
nie oznacza "bez problemu można mieć w hotelu pokrycie 100%, po prostu zaszczepionych i/lub dzieci poniżej 12 lat musi być
@Cyb_pl: Niezaszczepieni też mogą, ale nie muszą zarażać. W przypadku zaszczepionych jest znacznie zmniejszona szansa, że mogą zarażać.
I co na to wszystko np RODO?
XD