34% wyborców PiS marzy o komunie
Co trzeci wyborca #PiS (34%) opowiada się za modelem państwa, w którym wszyscy zarabiają na podobnym, średnim poziomie i to przekonanie jest prawie dwukrotnie częstsze niż wśród wyborców partii opozycyjnych. W linku więcej interesujących wyników badań.
mcdevillo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 375
Komentarze (375)
najlepsze
Mówię o czasach, w których wzrost mediany siły nabywczej był liniowo skorelowany z wzrostem produktywności wyrażonej jako PKB na osobę. Czyli o czasach między wejściem New Dealu, a przejściem na tzw. reaganomics. W tych czasach w Stanach panował paradygmat keynesowski, a najwyższy próg podatkowy wynosił 91%. Amerykanin pracujący w fabryce miał wtedy dom, samochód i mógł wyżywić kilkoro dzieci.
Wskaźnik GINI obrazuje właśnie ten stopień nierówności. Najlepsze wyniki są w krajach skandynawskich, zaś najgorsze - w afrykańskich dyktaturach (RPA ma ostatnie miejsce na świecie pod tym względem). Polska ma relatywnie dobry wskaźnik bo wynosi on 30,8 a Islandia czy Norwegia mają po 27. RPA ma 61. Skala jest od 0 do 100, gdzie 0 oznacza perfekcyjną równość
Jak np. ja miałbym na to odpowiedzieć? (uważam że klasa średnia w Polsce to ludzie zarabiający pomiędzy 4 a ~25 tys. netto, klasa średnia to dość szerokie pojęcie)
Zadają bezsensowne pytania i dziwią się że uzyskują bezsensowne wyniki.
Przychodzenie i mówienie "to nie rozumiesz" to głupota, wyraźnie zaznaczam - ja, prywatnie stosuję taką definicję.
I osoba robiąca sondaż żeby dowiedzieć się co ludzie myślą prywatnie żeby wyciągnąć z
@graf_zero: a jaka? Wyższa?
ktoś zarabiający 15k netto w Warszawie jak będzie chciał wieść życie wyższej klasy średniej, czyli:
- mieszkać w dużym domu (powiedzmy 100mkw, przy obecnych cenach to więc ok. 1 mln zł, jakieś 4k raty)
- jeździć w miarę komfortowym samochodem (z 1500 miesięcznie)
- jeździć od czasu do czasu na wakacje (powiedzmy 10000
Wbrew górnolotnym zapewnieniom polityków lewicy...
Poglądy GOSPODARCZE elektoratu lewicy są nieodróżnialne od poglądów "libków" czy Hołowni.
Lewica nie ma prawie żadnej legitymacji "robotniczej" (z dwóch powodów - 1. socjalne główne cele socjalizmu zostały osiągnięta, 2 - to co zostało, zostało w 100% przejęte przez populistyczną etatystyczną prawicę).