Według danych GUS, pomiędzy 4 stycznia a 9 kwietnia 2021 r. zmarło w Polsce 200 394 osób, czyli o 59 985 więcej w stosunku do roku ubiegłego.
Tak przedstawia się procentowy wzrost liczby zgonów w poszczególnych tygodniach 2021 w stosunku do roku 2020.
Pomiędzy 12. a 15. tygodniem 2021 roku (22 marca-18 kwietnia) liczba zgonów w porównaniu do roku ubiegłego wzrosła w Polsce o 62%. Najgorzej było w województwie podkarpackim (86,76%) i śląskim (85,59%). Największy wzrost zgonów w jednym tygodniu wystąpił w 14. tygodniu w województwie śląskim (112%).
Jeśli chodzi o różnice w ilości zgonów w poszczególnych grupach wiekowych to największa była wśród osób w wieku 70-74 lata i 75-79 lat. Wśród osób w wieku 20-24 lata w całym okresie 04.01-09.05 zgonów jest o 16 mniej niż rok temu, ale pomiędzy 22.03-18.04 było ich o 27 więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym.
Na poniższym wykresie przedstawione są procentowe wzrosty w poszczególnych grupach wiekowych. Mimo, że w grupie 25-29 lat w okresie 22.03-18.04 było tylko 51 zgonów więcej niż rok temu, to dało to prawie 50% wzrost. Duży procentowy wzrost był w grupie 40-44 i 45-49 lat.
Komentarze (115)
najlepsze
2. Wprowadź nakaz noszenia kagańca, mimo, że wasz minister zdrowia sam powiedział, że gówno dają.
3. Pora na csa
@dzikireks: Nie odmowy tylko braku możliwości leczenia czegokolwiek innego niż covid. Tylu było chorych w stanie zagrożenia życia że nie było mowy o planówkach. Sorry, tak wygląda życie, osoby w stanie pilnym np po wypadkach zawsze dostaną priorytet nad czekającymi na operację kolana. Jakbyśmy mieli dziś epidemie wypadków samochodowych i nagle wydarzyłoby się ich tysiące ponad norme
@megawatt: Ciężko nie umrzeć jak się leży w karetce pod szpitalem i czeka na wynik testu.
@megawatt: I co z tego? Tyle czekało się na wynik czy godzinami? Idź te bzdury opowiadać rodzinom ludzi co umarli na schodach szpitala, na wyrostek czy zawał.
Komentarz usunięty przez moderatora
Podkarpackie 86,76%
Śląskie 85,59%
a z drugiej strony
Podlaskie 40,74%
Zachodniopomorskie 37,49%
A propos, @megawatt również ma rację, bo zanieczyszczenie powietrza szczególnie pyłami (ultra)drobnymi koreluje z występowaniem chorób układu oddechowego i sercowo-naczyniowego.
Pewnie morze ma tu jakiś wpływ, ale jak przez ponad pół roku pali w piecu połowa mieszkańców miasteczka - to będzie smog, czy to miasteczko będzie nad morzem czy nie.
I-IV 2021 31873 zgony
I-IV 2015-2019 (średnia) 32404 zgony
https://www.scb.se/en/finding-statistics/statistics-by-subject-area/population/population-composition/population-statistics/pong/tables-and-graphs/preliminary-statistics-on-deaths/
No ale gdzie tam ich epidemia do naszej.