Koniec pewnej epoki. Przyznam że tak zmarnować potencjał to rzadko kiedy ktoś potrafi.
a bo to NK było jedyne?
a Grono?
a MySpace? (który działa do dziś, ale "działa" tak że praktycznie mało kto wie że to istnieje)
wiele portali i serwisów w trakcie ostatnich kilkunastu zostao zamkniętych. część z nich był bardzo popularna a dziś praktycznie nie ma po nich śladu. taka kolej rzeczy - sam potencjał to za mało. trzeba
@secret_passenger: Grono szkoda że padło, ale w pewnym momencie ludzie się logowali i LOL: drugi facebook. Zrobili zupełną zmianę interfejsu, połowa funkcjonalności padła, a potem było jeszcze gorzej. Przez chwilę zrobili z tego jakiś hosting plików.
@secret_passenger: Ale VK to inna bajka, bo to platforma rządowa (upaństwowili ją jakiś czas temu), w Chinach też masz bardziej lokalne portale. Oczywiście to nie znaczy, że Rosjanie i Chińczycy w ogóle nie korzystają z FB, ale u nich jest coś w stylu prikazu żeby korzystać z krajowych odpowiedników. Z resztą różnice w alfabecie też mają pewnie jakieś znaczenie.
@kulfon30: Dlatego są tacy co tego nie cierpią i nawet na spotkania klasowe po latach nie chodzą,bo jak uśmiechać się i podać rękę gnojowi co ciebie nękał przez 8 lat podstawówki???
Ludzie się nie socjalizują.Śmieją się ze zdjęcia po kremacji mamy,ale czy zdają sobie sprawę z tego,że to może być jedyne zdjęcie rodziny w całości w okresie 30 lat??( ͡°͜ʖ͡°) Jak tu potem pokazać "jak
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Uuu, nostalgia. Zakładałem tam konto na początku 2008 jeszcze w kafejce internetowej. Potem się przeglądało na telefonach pokroju SE k550i/k800 na pakiecie danych 25MB. Jednej różowej nawet kupiłem tzw."prezent" jakąś różę czy inne gówno na profil za chyba 30 zł. I tak nic z tego nie wyszło. Około 2010-2011 wszyscy moi znajomi uciekli z NK jak szczury z Titanica i przesiedli się na FB. I bardzo dobrze. Ludzie od zarządzania NK mieli
Miała potencjał. Po rebrandingu, wprowadzeniu śledzia i jakiś eurogąbek i ramek na zdjęcia zaliczyła glebę i już nie wstała. Zostanie wspominana w kilku piosenkach.
@Mave: Może ktoś z zarządzających pomyślał, że jak roześlą informacje o tym, że kasują konta, to ludzie się nagle zaczną logować i serwis "ożyje". Ale chyba nie wyszło ;) Swoją drogą ciekawe ile kont zostało usuniętych, a ile zostało.
Komentarze (547)
najlepsze
a bo to NK było jedyne?
a Grono?
a MySpace? (który działa do dziś, ale "działa" tak że praktycznie mało kto wie że to istnieje)
wiele portali i serwisów w trakcie ostatnich kilkunastu zostao zamkniętych. część z nich był bardzo popularna a dziś praktycznie nie ma po nich śladu. taka kolej rzeczy - sam potencjał to za mało. trzeba
@secret_passenger: Ale VK to inna bajka, bo to platforma rządowa (upaństwowili ją jakiś czas temu), w Chinach też masz bardziej lokalne portale. Oczywiście to nie znaczy, że Rosjanie i Chińczycy w ogóle nie korzystają z FB, ale u nich jest coś w stylu prikazu żeby korzystać z krajowych odpowiedników. Z resztą różnice w alfabecie też mają pewnie jakieś znaczenie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlatego są tacy co tego nie cierpią i nawet na spotkania klasowe po latach nie chodzą,bo jak uśmiechać się i podać rękę gnojowi co ciebie nękał przez 8 lat podstawówki???
Ludzie się nie socjalizują.Śmieją się ze zdjęcia po kremacji mamy,ale czy zdają sobie sprawę z tego,że to może być jedyne zdjęcie rodziny w całości w okresie 30 lat??( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak tu potem pokazać "jak
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zakładałem tam konto na początku 2008 jeszcze w kafejce internetowej.
Potem się przeglądało na telefonach pokroju SE k550i/k800 na pakiecie danych 25MB.
Jednej różowej nawet kupiłem tzw."prezent" jakąś różę czy inne gówno na profil za chyba 30 zł.
I tak nic z tego nie wyszło. Około 2010-2011 wszyscy moi znajomi uciekli z NK jak szczury z Titanica i przesiedli się na FB.
I bardzo dobrze. Ludzie od zarządzania NK mieli
Zostanie wspominana w kilku piosenkach.
Swoją drogą ciekawe ile kont zostało usuniętych, a ile zostało.