@blue1986pl: I towarzystwo z kamerą pokiereszowane - nawet się nie chowali. Sprubój wrzucić raz za razem dwa odbezpieczone granaty (a nie piłki tenisowe!) do 12 centymetrowej rury 3m nad ziemią. Fejk.
Niech jakiś ekspert od taktyki wojskowej mi powie bo pewnie tacy są tutaj, czy czołg nie powinien być osłaniany piechotą w trakcie działań bojowych właśnie po to aby zmniejszyć ryzyko takich sytuacji gdzie wróg sobie biega obok czołgu?
@Kielek96: tak, powinien być, czołg jest praktycznie ślepy, nawet przy użyciu dzisiejszej techniki, wszystkich kamer sytuacja nie wyglada dla pancerniaków zbyt dobrze. Wiec tak, wsparcie piechoty jest wręcz niezbędne.
Oczywiście ze uczy się tego dowódców.
Ale czasem zdarza się ze czołg zabłądzi, piechota wspierająca zostanie odparta, albo zabita, czasem wchodzi tez brawura i niedoświadczenie dowódcy pojazdu lub oddziału piechoty. A czasem jest to zwykły pech.
Komentarze (158)
najlepsze
Czy granat byłby w stanie rozerwać zamek, żeby zagrozić amunicji?
We wszystkich czołgach europejskich amunicja w kadłubie (czyli większość) też nie jest chroniona.
@srogie_ciasteczko: Też tak myślałem, ale wobec tego gdzie wybuchł granat przed którym tak typ uciekał i padał na ziemię?
Wrzuca odbiega pada na ziemie wybuch. Jakby nie trafił wybuch byłby na zewnatrz.
@blue1986pl: I towarzystwo z kamerą pokiereszowane - nawet się nie chowali. Sprubój wrzucić raz za razem dwa odbezpieczone granaty (a nie piłki tenisowe!) do 12 centymetrowej rury 3m nad ziemią. Fejk.
Nie uczy się dowódców aby stosowali taką taktykę?
Oczywiście ze uczy się tego dowódców.
Ale czasem zdarza się ze czołg zabłądzi, piechota wspierająca zostanie odparta, albo zabita, czasem wchodzi tez brawura i niedoświadczenie dowódcy pojazdu lub oddziału piechoty. A czasem jest to zwykły pech.
https://www.sadistic.pl/mam-granat-i-nie-zawaham-sie-go-uzyc-vt539692.htm
"Naszci piesku kiełbasę ..."