Te całe roszady z powrotem legendarnego Lotusa i wchłonięciem Renault napawają mnie ogromnym optymizmem. Mam nadzieję, że uda się stworzyć markę która będzie mogła na równi konkurować z wielką trójką. Co do samego Roberta jestem pewien, byle tylko miał konkurencyjny bolid.
Komentarze (112)
najlepsze
A wracając do barw, są piękne :-)