@creaf: Niektórym to po prostu nie przeszkadza. Znajomi mojego chłopaka mają kabinę prysznicową w kuchni. Toaleta całe szczęście oddzielnie, ale sam prysznic w kuchni specjalnie im nie wadzi z dość prostej przyczyny - są parą.
W Holandii umywalka w sypialni to nic nadzwyczajnego (też mam), a takie perełki jak prysznic w kuchni, czy pokoju też się nierzadko trafiają. Ja na przykład mam prysznic we wnęce w sypialni, więc nie tak ostentacyjnie jak na zdjęciu, ale łazienki oddzielnej nie ma. Ale i tak wolę własną wnękę, niż dzielić mieszkanie z jakimiś ludźmi.
Nie ma co się śmiać. Szukając mieszkania w Gdyni trafiłam do jednego, które wręcz mnie powaliło - dwa nieumeblowane pokoje plus kuchnio-łazienka. Tak, po jednej stronie kuchenka, po drugiej - kabina prysznicowa i toaleta. Niczym nie oddzielone. Jedyne 1200 zł + opłaty. Szał ciał, jednak nie skorzystałam.
@gaska: Szukając mieszkania w Holandii natrafiłam na pomieszczenie z ciągiem kuchennym po jednej stronie i wanną po drugiej...A kibelek na korytarzu na spółkę z sąsiadami...
Ciekawe, co autor wykopu by powiedział na to, że w Szwajcarii porządne hotele o niezłym standardzie mają wanny na środku pokoju :) Faktycznie - nic, tylko załamać ręce nad polską agroturystyką...
Komentarze (42)
najlepsze
snopek siana do spania, kubeł do srania, i gwóźdź do kufajki wieszania ;D
Ja widziałem taki pokój w hostelu w Wilnie.
żeby się nie powtarzać