@CherryJerry: Taki wjazd przeciez to nic trudnego, skoro jest wymierzone i sie miesci to moze byc nawet mniej mijesca, patrzysz przeciez tyko na jedna strone i pilnujesz sie odstepu.
kwestia przyzwyczajenia. Kiedyś dawno temu parkowałem podobnie w garażu zrobionym, a raczej przerobionym ze starej szopki z płyt żelbetowych. Trzeba było idealnie trafić, żeby wyjść z samochodu, bo drzwi się otwierały na styk w pozostawionym miejscu. A teraz też, jeden z garaży jest tak wąski, że grand vitara II musi wjeżdżać na złożonych lusterkach. Rzadko parkuję, bo to akurat auto ojca, ale też jak się człowiek przyzwyczai, to nie widzi problemu nawet
Komentarze (151)
najlepsze
https://www.wykop.pl/link/3139235/idealne-parkowanie-w-waskim-garazu/
Gorzej jest z wysiadaniem i wsiadaniem.
A teraz też, jeden z garaży jest tak wąski, że grand vitara II musi wjeżdżać na złożonych lusterkach. Rzadko parkuję, bo to akurat auto ojca, ale też jak się człowiek przyzwyczai, to nie widzi problemu nawet