5 wyjątkowo irytujących trendów w kinie ostatniej dekady
Każda epoka ma swoje lepsze lub gorsze trendy w kinie. Zasada jest zawsze taka…
Nargrim z- #
- #
- #
- #
- 333
- Odpowiedz
Każda epoka ma swoje lepsze lub gorsze trendy w kinie. Zasada jest zawsze taka…
Nargrim z
Komentarze (333)
najlepsze
To było takie "muszę pokazać gejów bo się uduszę"
new amsterdam niby fajny serial ale motyw z psychologiem gejem adoptującym dzieci na potęgę przedstawiony jako cos 100% normalnego i naturalnego, hmmm mnie to kluje w oko nie wiem :)
@mrChivas: Obsada nie była problem tylko fakt że to po prostu był zły film i czy grali by nim sami faceci niewiele by zmieniło...
Nowy film zapowiada się ciekawie, są odniesienia do oryginału, a bohaterami będą wnuki Egona
- Wpychanie przez amerykanów na siłę murzynów do prawie każdego filmu (nawet gdyby był o słowianach z X wieku)
- Uginanie się przed polityczną poprawnością (nie tylko feminazizm). Przejawia się to między innymi praktycznie nie obsadzaniem przez murzynów ról głupkowatych, czy sprośnych postaci. Tak samo zniknęły sceny z brutalnego bicia kobiet.
- Przesadne używanie SGI, blue/green screenów itp. Niektóre efekty np. śnieg trudno odwzorować sztucznie.
A na poważnie, to jedynie co mnie irytuje we współczesnym kinie to robienie na siłę produkcji z kobietami czy wrzucanie wątków lgbt bo musi być (ale to już bardziej seriale).
Nie wiem czy wiesz jak wygląda badanie przed wypuszczeniem produktu na rynek? Są robione ankiety, ale też agenci, bo inaczej nie można ich nazwać zaczynają gadki o filmach w knajpach. Ocenia
(nie słychać dialogów, muzyka/tło zagłusza)
Komentarz usunięty przez moderatora
CGI - też nie zawsze potrzebne. Szczególnie razi w oczy, gdy jest niskiej jakości.
I dosłownie rzyganie na widza jedyną słuszną ideologią.