@takJakLubimy: Ten film robi sobie jaja z książki, którą ekranizuje. Każdemu kto nie zna, gorąco polecam materiał źródłowy. Tam cały konflikt między ludźmi a robalami jest przedstawiony zupełnie inaczej i ma więcej sensu. Nie jest to wybitna książka (tak jak film, jest to pop sci-fi), ale warta przeczytania.
@Sg6: Hehe, ja tak miałem z Mortal Kombat, i Dniem niepodległości. Też z kumplem z podstawówki byliśmy po kilka razy na seansach, tak nam się podobało ( ͡°͜ʖ͡°)
A ja sie zastanawiam czy system polityczny/wyborów w tym filmie nie jest dużo lepszy niż to co my mamy. Tam głosować mógł OBYWATEL a nie każdy. Żeby zostać obywatelem musiałeś odsłużyć swoje w armii (w domyśle, ewentualnie, pewnie też w jakiś inny sposób przysłużyć się spoleczenstwu). Czyli masz świadomość czym jest państwo i jaka jest Twoja rola/odpowiedzialność w społeczeństwie. A nie tak jak mamy że głos żula jest rowny głosowi profesora.
@Dzochar: No super nie dać się #!$%@?ć w walce z robalami czyni z ciebie obywatela, wtedy bardziej wierzysz w państwo bo pewnie robale zabili ci kolegę z drużyny, albo wyrwały rękę więc jeszcze bardziej popierasz wojne z powodu zemsty i nienawiści xD To tak jakby w Polsce obywatelami zostali tylko ci którzy dostają 500+ bo tylko oni są w stanie docenić jak "łaskawe" jest dla nich państwo i że tylko ono
@Dzochar: Ten system jest jeszcze gorszy, bo przez to tylko część społeczeństwa ma głos,i w tym filmie z tego co pamiętam np. studiami obywatelstwa nie uzyskasz. Tylko poprzez wstąpienie do wojska na pranie mózgu. Idealny system w którym obywatele mają wybór ale i tak wojsko wybiera to co chcę. Tak naprawdę jest to władza autorytarna.
Jeden z najlepszych antywojennych filmów. W książce która się różni jest jeszcze mowa o zabójcy-pedofil zabił dziecko ,był w garnizonie tylko 1 dzień chyba. A na końcu zaciągnął się też ojciec Rico.
@Serniczek_Szatana: Ano niestety, w Bondzie też była piękna. Niestety strasznie się zmasakrowała operacjami, zamiast starzeć się naturalnie to się oszpeciła...
@Serniczek_Szatana: Nie tak tragicznie jak na 50 lat, wiadomo są dobrze wyglądające kobiety np. matka mojego kumpla po 50 wyglądała na 30 ale to raczej wyjątki.
Największe niedomówienie tego filmu to brak egzoszkieletow bojowych, słynnych kombinezonów bojowych. Opis od strony 55 dokładnie pokazuje czym były i do czego służyły kombinezony. Mało tego, kiedy pisana ta książkę, trwały bardzo zaawansowane prace nad egzoszkieletami o bardzo wysokim stopniu komplikacji, noszonymi. Brakło oficjalnie im tylko źródeł zasilania,choć przymierzano się do atomowych (!) GE projekt Hardiman
@BionicA: Już to widzę atomowe zasilanie, silnij i płyty pancerza żeby zredukować promieniowanie i paliwo ważyłoby drugie tyle co egzoszkielet. A dalszych częściach jak pamiętam pojawiają się mechy ale nie warto ich oglądać.
@salvia: tego komentarza szukałem :) warto też zwrócić uwagę że w filmie jest dość dużo obrzydliwych żartów i scen, typowo holenderskie poczucie humoru jaja to są dopiero w Zwartboek, gdzie druga wojna światowa i gęsto ścielący się trup połączona jest z kloaczno-seksualną komedią
warto też przypomnieć, że film ma niezłą ścieżkę dźwiękową. skomponował ją ten sam typ co w przypadku robocopa, conana, czy polowania na czerwony październik.
Komentarze (105)
najlepsze
Widzialem go w kinie i bylem w ciężkim szoku.
Nawet teraz chętnie do niego wracam.
W książce która się różni jest jeszcze mowa o zabójcy-pedofil zabił dziecko ,był w garnizonie tylko 1 dzień chyba.
A na końcu zaciągnął się też ojciec Rico.
@Serniczek_Szatana: Nie tak tragicznie jak na 50 lat, wiadomo są dobrze wyglądające kobiety np. matka mojego kumpla po 50 wyglądała na 30 ale to raczej wyjątki.
Mało tego, kiedy pisana ta książkę, trwały bardzo zaawansowane prace nad egzoszkieletami o bardzo wysokim stopniu komplikacji, noszonymi. Brakło oficjalnie im tylko źródeł zasilania,choć przymierzano się do atomowych (!)
GE projekt Hardiman
A dalszych częściach jak pamiętam pojawiają się mechy ale nie warto ich oglądać.
Komentarz usunięty przez moderatora
warto też zwrócić uwagę że w filmie jest dość dużo obrzydliwych żartów i scen, typowo holenderskie poczucie humoru
jaja to są dopiero w Zwartboek, gdzie druga wojna światowa i gęsto ścielący się trup połączona jest z kloaczno-seksualną komedią
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora