“Potrzebne lockdowny co dwa lata do 2030 by zmniejszyć emisję CO2”
Czy w ramach walki z wirusem Sars-Cov-2 nie realizujemy przypadkiem planu zmniejszenie emisji CO2 do 2030? W tym samym czasie reszta świata dymi aż miło, gdy nam zabrania się latać i podróżować?
czacha_dymii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
- Odpowiedz
Komentarze (11)
najlepsze
https://www.wykop.pl/link/5987809/the-guardian-chce-co-drugi-rok-totalny-lockdown-aby-ratowac-planete/
wyjaśnione tu https://www.wykop.pl/link/5987809/comment/88954377/#comment-88954377
Pierwsze sugerowało ze guardian sugeruje potrzebe lokdaunów a jest tam tylko informacja że dotychczasowe lokdauny pomogły o tyle i tyle w walce z "globalnym ociepleniem" i żeby utrzymać ta pomoc musiały by si odbywać co 2 lata.
Osobiście uważam ze to znalezisko powinno mieć tag #teoriespiskowe i wtedy można sugerować że
Nikt nie zwraca uwagi, że lockdowny, ograniczenie podróżowania, ograniczenie lotów, ograniczanie przemieszczania się jest związane z próbą ograniczenia emisji CO2. Mam kilka argumentów, które popierają tę tezę.
* Po pierwsze tylko Europa stosuje tak rygorystyczne lockdowny. I Europa, a w szczególności Unia Europejska na chwilę przed wybuchem covida wezwała do ograniczenia emisji co2, przez ograniczenie ruchu samochodowego i lotniczego https://www.europarl.europa.eu/news/pl/headlines/priorities/zmiana-klimatu/20191121IPR67110/parlament-europejski-oglasza-kryzys-klimatyczny. I nie twierdzę tu wcale, że covid jest wytworem spisku klimatycznego, by ratować planetę. Nie mam dowodów. Natomiast metody walki z covidem idealnie zgrywają się w walkę z emisją CO2.
* Nie można podróżować bez kwarantann, testów i szczepionek więc spada ruch lotniczy