Kuriozalna sytuacja na autostradzie. Zajeżdżali sobie drogę, bo łapali Pokemony
![Kuriozalna sytuacja na autostradzie. Zajeżdżali sobie drogę, bo łapali Pokemony](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1615281205HlWBtwlBGfMchRL2adSnNc,w300h194.jpg)
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na małopolskim odcinku autostrady A4 koło Tarnowa. Dwa auta osobowe miały zajeżdżać sobie drogę, bo osoby siedzące w środku grały w interaktywną grę.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 39
- Odpowiedz
Komentarze (39)
najlepsze
Jedyny moment, gdzie drużyny ze sobą rywalizują to tzw. "Gym", których przy autostradach raczej nie ma. Gymy są zazwyczaj przy charakterystycznych miejscach, takich jak
źródło: comment_1615303533is5kUQs2fNr0eE7kL73aXU.jpg
Pobierz@pomarancza_testovirona: no wiadomo, że poważni i ogarnięci ludzie są oblatani w pokemonach i ogólnie grach na komóreczki, jak ktoś nie zna, to znaczy, że przegryw i #!$%@? osiągnął. Innym wyznacznikiem ogarnięcia jest pisanie "na prawdę", tylko leszcze piszą poprawnie.
Instaluję na nowo pokemony i jadę się porozbijać po mieście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
MĘŻCZYZNA
Wykonywanie niebezpiecznych manewrów grożących wypadkiem na autostradzie z powodu gry mobilnej to na logikę powinno skutkować karą kręcącą się wokół odebrania prawa jazdy, a nie mandatu. A tu nawet mandatu nie było.
@bolo1: bo ta gra tak nie działa, nie da się łapać pokémonów jadąc autostradą, jednego pokémona może złapać kilka osób, pokémony nie chowają się pod autami, więc pewnie cały artykuł jest wyssany z palca ¯\_(ツ)_/¯
A to spoko...