Najczęstszy błąd? Polscy piloci w Bitwie o Anglię nie byli pilotami RAF
Pisanie o 303. dywizjonie RAF, czy umieszczanie na nagrobkach weteranów sformułowania „pilot RAF” może wydawać się „nobilitujące”, ale jest jednocześnie olbrzymim błędem. Nie doceniamy tego, że istniały Polskie Siły Powietrzne walczące u boku aliantów - mówi autor książek Piotr Sikora.
TYG0DNIK z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
@Nicolas_Bourbaki: Dostaliśmy go na kredyt, który po wojnie został umorzony.
W 1947 roku została ratyfikowana umowa finansowa pomiędzy rządem Polski (ludowej) a rządem Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy zrezygnowali z roszczeń wobec Polski o zwrot 76 mln funtów szterlingów wydatkowanych na wyposażenie i uzbrojenie Polskich Sił Zbrojnych w latach 1940—1945, oraz 47,5 mln funtów szterlingów, wydatkowanych na utrzymanie
@Nicolas_Bourbaki: Poza tym my tego nieba nie broniliśmy charytatywnie. My go broniliśmy, bo to było niebo naszych sojuszników, bez których odzyskanie niepodległości Rzeczypospolitej byłoby niepomiernie trudniejsze. Gdyby wojna się potoczyła inaczej i do Polski przybyłby we wrześniu/październiku 1939 roku kontyngent myśliwców RAF-u, to też byśmy mu przecież nie fundowali samolotów.
Zakop tvpis
Tłumaczenie "303 SQUADRON" jako dywizjon.
asy lingwistyki w redakcjach sportowych.
błąd przeżywalności
Polskie siły zbrojne powinny były się poddać Niemcom w 39 r nie narażając ludności cywilnej na permanentne zagrożenie
takze chyba nie bylo dobrego wyjscia...