@maciusuper: Jest tak długie żeby np. jak jeden już tam się wpakuje, a za nim jedzie kolejny klient to go omija i pakuje się przed nim do piachu. Gdzieś widziałem nagranie z takiej sytuacji.
to mnie #!$%@?ło, że opłacało się tam wybudować...
@wypokowy_expert: Co się miało nie opłacać jak za przyjemność skorzystania pewnie słono kosztuje a ponieważ pokrywana jest przez ubezpieczyciela to w zasadzie win-win.
@Ksebki fajna wrzutka, akurat dziś czytałem, zdaje się, że też na wykopie, o postępowaniu w przypadku niedziałających hamulców w ciężarówce. Ale kilka pytań: 1) Jak często robi się takie rampy 2) Jak często hamulce faktycznie zawodzą, że jest to potrzebne 3) Kto ponosi koszt
@Bordomir: Nie za często, one są głównie przy stromych, długich zjazdach, gdzie te hamulce muszą być używane przez długi czas dość mocno. I tak są wspomagacze hamowania - retarder czy góral, ale nie zawsze to wystarcza i trzeba używać zasadniczego, a są ciężarówki, gdzie nie ma tych wspomagaczy (u mnie tak jest), wtedy najważniejsze są umiejętności radzenia sobie w takich warunkach i operowanie tak hamulcami,
@Bordomir: Ładunek jest ubezpieczony, ciężarówka zależy od firmy. Nie wiem czy na całym świecie tak jest, ale ogólnie wyciąganie jest darmowe, wyciągają cię normalnie służby drogowe, które pełnią dyżur na danej drodze. Taką pomoc masz wliczoną w koszty przejazdu tymi drogami.
W Niemczech koło Laubach na autostradzie nr. 7 też taka się znajduje. Przed zjadem dla ciężarówek są znaki ograniczenia do 60km/h. Ja przy 25 tonach ładunku hamowałem zawsze do 40km/h, rozpędzałem się na włączonym maksymalnie retarderze (hamulec hydrauliczny w skrzyni biegów) do 70km/h w połowie zjazdu, po czym wyhamowywałem zasadniczym zdecydowanie do 40 i znowu na pełnym retarderze dojeżdżałem do końca zjadu z prędkością 70km/h, gdzie znowu musiałem wyhamować bo jakiś szwab
Super sprawa! Lecz zastanawia mnie jedna kwestia: auto pomocy drogowej blokuje wjazd na rampę w czasie wyciągania ciężarówki. No dobra ale jak kolejna ciężarówka będzie miała ten sam problem (a de facto może to być każda kolejna na drodze...) to co ma niby zrobić ? Jechać dalej drogą i stworzyć katastrofę z innymi autami czy też wjechać na rampę i po prostu walnąć w tył naczepy. Wiadomo ze moze to byc smiertelne
@Sruklilele bo w USA jest chlew obsrany gównem. Nie ma wymogu instalowania w ciężarówkach retarderow do hamulców więc w większości nie ma bo to winduje ceny pojazdów
Komentarze (96)
najlepsze
@wypokowy_expert: Co się miało nie opłacać jak za przyjemność skorzystania pewnie słono kosztuje a ponieważ pokrywana jest przez ubezpieczyciela to w zasadzie win-win.
1) Jak często robi się takie rampy
2) Jak często hamulce faktycznie zawodzą, że jest to potrzebne
3) Kto ponosi koszt
@Bordomir: Nie za często, one są głównie przy stromych, długich zjazdach, gdzie te hamulce muszą być używane przez długi czas dość mocno. I tak są wspomagacze hamowania - retarder czy góral, ale nie zawsze to wystarcza i trzeba używać zasadniczego, a są ciężarówki, gdzie nie ma tych wspomagaczy (u mnie tak jest), wtedy najważniejsze są umiejętności radzenia sobie w takich warunkach i operowanie tak hamulcami,
@Bordomir: Ładunek jest ubezpieczony, ciężarówka zależy od firmy. Nie wiem czy na całym świecie tak jest, ale ogólnie wyciąganie jest darmowe, wyciągają cię normalnie służby drogowe, które pełnią dyżur na danej drodze. Taką pomoc masz wliczoną w koszty przejazdu tymi drogami.
źródło: comment_1615020506xBqlDk9YuxfiOBuYl3elzg.jpg
PobierzOd 2:15 https://youtu.be/ql40C3V3UxE
I cieszy się ogromną popularnością :(
https://youtu.be/8hg41npWNj0
No dobra ale jak kolejna ciężarówka będzie miała ten sam problem (a de facto może to być każda kolejna na drodze...) to co ma niby zrobić ? Jechać dalej drogą i stworzyć katastrofę z innymi autami czy też wjechać na rampę i po prostu walnąć w tył naczepy.
Wiadomo ze moze to byc smiertelne
Komentarz usunięty przez moderatora