Na wsi już jest gorąco. Rząd bierze się za rolników. Z KRUS do ZUS
Rząd szykuje zmiany w KRUS, rolnicy prowadzący działalność gospodarczą słono zapłacą. - To jest nie do przyjęcia, to uderzenie wymierzone w twarz polskich rolników. Ten podwójny KRUS dotyczy rolników, którzy prowadzą drobne przedsiębiorstwa. Wszyscy zostali wrzuceni do jednego worka -...
Quzin z- #
- 274
Komentarze (274)
najlepsze
W sumie przed wyborami też nikt się nie przyznawał.
Nikt na nich nie głosował, a patrz pan jakie poparcie.
Wiosna przyszła :)
Masz dotacje i obroty w setkach tysięcy? KRUS.
Masz sklepik i, ledwo wiązesz koniec z końcem? ZUS.
Albo z życia. Spedycja. 15 przewoźników po jednej ciężarówce.
Wszyscy po 1200 ZUSU a jeden 300 KRUSu. Dane na oko z przed jakiś 10 lat.
Oczywiście mieszka w mieście wojewódzkim. Ale gdzieś tam ma ziemię.
Można prowadzić działalność gospodarczą i być w KRUSie pod warunkiem, że łączny podatek który od tej działalności zapłacono w ciągu roku nie przekroczył tzw kwoty granicznej. W 2020 r. kwota graniczna wyniosła około 3500 zł.
https://m.krus.gov.pl/index.php/pages/view/1049
W praktyce jeśli podatek wynosi 20% wówczas maksymalny możliwy roczny dochód z działalności gospodarczej (po opodatkowaniu) wynosi, jeśli się nie mylę, około 14 tys zł.
Kto płaci za ich ubezpieczenie zdrowotne?
@Rysiowata: dobrze gada, polac jej :)
Obecna sytuacja jest patologiczna, bowiem rolnik płaci składki sześć razy mniejsze niż ubezpieczony w ZUS, otrzymując najniższą emeryturę w tej samej wysokości co pracownik – wylicza Jeremi Mordasewicz.
Ubezpieczenie emerytalno-rentowe w KRUS
Prawdą jest że ZUS to zło. I prawdą jest że lepiej by było być na KRUS.
Ale przypominam, że rząd żeby dać jednej grupie musi zabrać drugiej. A informacje w twoim poście jasno pokazują kto jest uprzywilejowany względem kogo.