@BLEBLEBLEX1: jakoś 75 lat dawali radę. Do 1945 r. mieli jeszcze rusińskie Zakarpacie i tam taki Rusin mógł służyć w wojsku pod niemiecką granicą, a taki pepik z Pilzna czy Karolvych Var w ruskim Użhorodzie. Odległość między granicą słowacko-ukraińską, a Pragą jest mniej więcej taka jak z Przemyśla do Wrocławia. Jest bez problemu do ogarnięcia.
Komentarze (199)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora