Ponoć jest taka zasada przy zapoznawaniu się z nowym piesełem. Nie można za mocno wlepiać w jego oczy wzrok, to nie jest komfortowe. Ukucnąć aby być na jego poziomie. Wystawić rękę, jak podejdzie to znaczy że ma ochotę na znajomość, inaczej nie chce tego.
Pies w krajach zdominowanych przez Religię Pokoju nie ma dobrej prasy. Ponoć kogoś kiedyś pogryzł i wypominają mu to już ok 1500 lat. Jak widać, chłopiec dzięki psu dostał szansę zostać nawet prorokiem.
@el_husariante: jest chyba różnica witać się z psem który cię dobrze zna i wie że nic mu nie chcesz zrobić a psem dla którego jesteś obcy i pierwszy raz cię widzi na oczy...
@el_husariante: widzę po twoim nicku że jesteś walecznym polakiem, ale ten przedrostek ''el'' tłumaczy również brakiem dobrych połączeń neuronów w mózgu.
Komentarze (5)
najlepsze