Dzieci wydobywają kobalt gołymi rękami. Zarabiają dolara dziennie

W Demokratycznej Republice Konga (DRK) pozyskuje się niemal 70 proc. światowej produkcji kobaltu używanego w bateriach litowo-jonowych stosowanych w telefonach komórkowych, laptopach i samochodach elektrycznych. W DRK dorośli i dzieci wydobywają kobalt gołymi rękami, zarabiając dolara...

[M.....i]

pracuja na jacht jakiegos bogacza

[Nerin]

Jest tam ogromny wyzysk, ale to im daje przetrwanie. Bo to inna rzeczywistość, dla nas to odrażające, dla nich to szczęście, że mogą pracować, a nie umrzeć z głodu, jak miliony dzieci rocznie. Faktem jest, to powinni znacznie lepiej być wynagradzani, ale to też nie jest takie proste. Ten dolar też ma zupełnie inną wartość, niż w krajach rozwiniętych.

[Vielokont]

Bo to inna rzeczywistość, dla nas to odrażające

@Nerin: W sumie tak naprawdę od niedawna. Przecież jeszcze nieco ponad 100 lat temu i w oświeconej Europie dzieci pracowały w kopalniach, do tego pod ziemią. Nie wiem za co dostajesz minusy.

[bentomson]

Niby BLM ale srać na te dzieciaki. Fjord Dżordż to był gość. Let's take a knee

[Bies600]

Biedne dzieci! Natychmiast zakazać im pracy i niech umrą z głodu!!!

[Kaloryfe]

Niech się cieszą że robota jest

[Lubencjusz]

@szkorbutny: jest kaucja 50 groszy na niektórych butelkach.

[Lubencjusz]

@szkorbutny: Ja na luzie bez paragonu oddawałem choćby do Żabki zależy tylko ile mogli przyjąć i jakie mieli skrzynki jeśli np. Żubra to same żubry mogłem oddać.

[Koopas2]

bo lepiej odebrać im pracę żeby grzebały badylem w ziemi

[pawel-niczyporek]

@Koopas2: pieprzony prawaku, naziolu, nie masz za krzty współczucia. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[trekkers]

Dolar dziennie? Szczęściarze!
My przez trzy miesiące mieszkaliśmy zawinięci w gazetę w rurze kanalizacyjnej! Każdego ranka wstawaliśmy o szóstej, czyściliśmy gazetę, szliśmy pracować do młyna przez 14 godzin, za 6 pensów tygodniowo, 7 dni w tygodniu, a kiedy wracaliśmy do domu, tata zaganiał nas pasem do łóżka!

[D.....a]

8 lat temu w Polsce miałyby przynajmniej darmowy szczaw na nasypach.

[SaycoRa]

Afrykański kraj zarządzany z RiGCzem.